Zarzut dla sprawcy wypadku na Zakopiance. W zdarzeniu zginęła jedna osoba
Zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym usłyszał w środę kierowca, który spowodował wypadek na Zakopiance w miejscowości Rdzawka. W wypadku zginęła jedna osoba, a 10 trafiło do szpitali. Prokurator skierował wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.
- Kierowca został przesłuchany w charakterze podejrzanego i został złożony wniosek o aresztowanie. Usłyszałam on zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym. Podejrzany przyznał się jeżeli chodzi istotę czynu. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności - powiedział zastępca Prokuratora Rejonowego w Nowym Targu Krzysztof Bryniarski.
Na Zakopiance w miejscowości Rdzawka w poniedziałek po godz. 11. zderzyły się cztery pojazdy - dwa auta osobowe, jeden samochód dostawczy i autobus. Autobus przewrócił się na bok, ale podróżujący nim pasażerowie sami zdołali opuścić pojazd. Kierowca samochodu dostawczego nie przeżył.
Trasa zablokowana przez niemal osiem godzin
Do szpitali w Nowym Targu, Myślenicach, Limanowej i Krakowie trafiło łącznie 10 osób, w tym dwie ciężej ranne. W wypadku brały udział łącznie 32 osoby, z czego zdecydowana większość to pasażerowie autobusu. Pozostali poszkodowani nie doznali poważniejszych obrażeń i na miejscu otrzymali pomoc medyczną w specjalnie rozstawionych namiotach. W transporcie rannych uczestniczyły śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i wojskowy Mi8 z 3 Lotniczego Zespołu Poszukiwawczo-Ratowniczego w Krakowie-Balicach oraz karetki.
Zakopianka była zablokowana w obu kierunkach przez niemal osiem godzin, a ruch samochodowy był kierowany na objazdy.
Ze ustaleń policji wynika, że kierujący osobowym Oplem poruszając się w kierunku Krakowa wyprzedzając ciąg pojazdów zderzył się z jadącą z naprzeciwka osobową Mazdą, której kierowca chcąc uniknąć czołowego zderzenia zjechał na bok. Mimo tego manewru doszło do zderzenia bocznego osobówek, a następnie kierujący Oplem zderzył się czołowo z samochodem dostawczym, a ten z kolei zderzył się z jadącym z naprzeciwka autobusem.
Czytaj więcej
Komentarze