"Chcecie mojej córce, która ma 10 lat, rozbić świnkę, w której ma 100 zł". Arłukowicz do Cymańskiego
- Pojawiają się niejasności wokół premiera i wy chcecie dzisiaj mojej córce, która ma 10 lat, rozbić świnkę, w której ma 100 złotych - powiedział w "Wydarzeniach i Opiniach" poseł PO Bartosz Arłukowicz. W odpowiedzi, wiceszef klubu PiS Tadeusz Cymański podkreślał, że to jego siła polityczna od lat walczy o jawność finansową polityków i jest "w tej sprawie na pierwszej linii".
Politycy rozmawiali w Polsat News na temat propozycji wprowadzenia obowiązku ujawniania majątków członków rodzin polityków. Plany zmian w prawie pojawiły się po artykule "Gazety Wyborczej": "Jak Morawiecki uwłaszczył się na gruntach kościelnych".
Lider PO Grzegorz Schetyna zaproponował we wtorek rano, by ujawniać majątek żon polityków. Kilka godzin później Jarosław Kaczyński uznał, że w potencjalnym nowym prawie należy uwzględnić także ich dzieci.
"Premier powinien opowiedzieć o swoim majątku"
Bartosz Arłukowicz, zapytany przez prowadzącego program Bogdana Rymanowskiego o propozycję Kaczyńskiego, stwierdził, że prezes PiS "ma metodę zrzucania winy na ogół".
- Pamiętamy słynną sprawę kilkudziesięciotysięcznych nagród ministerialnych, które przyznali sobie ministrowie PiS-owskiego rządu. Obiecano te nagrody zwrócić; do dzisiaj nie mamy jasnej sytuacji, którzy ministrowie zwrócili nagrody, a którzy nie. Ale wtedy obniżono pensje wszystkim posłom - powiedział.
Zdaniem polityka opozycji, premier powinien wyjść przed kamery i opowiedzieć o swoim majątku. - Nie trzeba byłoby robić żadnej ustawy - mówił.
Według Tadeusza Cymańskiego to Prawo i Sprawiedliwość konsekwentnie walczyło o jawność finansową polityków. - Opinia publiczna ma prawo wiedzieć, jak majętni są (politycy - red.). Kto wprowadził oświadczenia majątkowe dla posłów i senatorów? My jesteśmy w tej sprawie na pierwszej linii - uznał.
- Pojawiają się niejasności wokół premiera i wy chcecie dzisiaj mojej córce, która ma 10 lat, rozbić świnkę, w której ma 100 złotych. Tak wychodzi, że Cymańskiego interesuje, ile moja córka ma w skarbonce - powiedział polityk PO.
Cymański: PiS nie jest partią aniołów i geniuszy
Arłukowicz nawiązał też do kontrowersji związanych z przyznaniem nagród dla ministrów rządu Beaty Szydło. Zwrócił się bezpośrednio do Cymańskiego: - Spójrz w oko kamery i powiedz: "ministrowie zwrócili nagrody".
- Pewna jest śmierć, Sąd Ostateczny, niebo albo piekło. Żyjemy na świecie i nikt święty nie jest - odparł polityk PiS.
Cymański dodał, że "pieniądz jest korzeniem zła", a "PiS nie jest partią aniołów i geniuszy". - Ciągoty do złego, ludzie, przez kondycję, wszyscy mają podobne - dodał.
Stwierdził również, że rozmawiał z ministrami; ci mieli potwierdzić mu, że oddali nagrody. - Wiarygodność to podstawowa rzecz - ocenił.
Dotychczasowe odcinku programu "Wydarzenia i Opinie" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej
Komentarze