KNF ustanowiła kuratora w Idea Banku
Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie zdecydowała o ustanowieniu w Idea Banku kuratora - poinformowała w środę KNF. Kuratorem został Bankowy Fundusz Gwarancyjny, posiadający wszelkie niezbędne kompetencje w tym zakresie - dodano.
"Komisja Nadzoru Finansowego, realizując swoje ustawowe uprawnienia i dążąc do wzmocnienia nadzoru nad Idea Bankiem SA (Idea Bank), na posiedzeniu w dniu 15 maja 2019 r. jednogłośnie zdecydowała o ustanowieniu w Idea Banku kuratora. Kuratorem ustanowiony został Bankowy Fundusz Gwarancyjny, posiadający wszelkie niezbędne kompetencje w tym zakresie" - czytamy w komunikacie.
Jak wyjaśniono, ustanowienie kuratora jest elementem wsparcia przez Komisję Nadzoru Finansowego i Bankowy Fundusz Gwarancyjny organów banku w działaniach nakierowanych na poprawę i ustabilizowanie sytuacji banku.
Kurator bez wpływu na świadczenie usług dla klientów
KNF wyjaśniła w komunikacie, że celem ustanowienia kuratora jest wsparcie organów Idea Banku w działaniach mających na celu doprowadzenie do poprawy jego sytuacji ekonomiczno-finansowej, w szczególności przez opracowanie oraz realizację wiarygodnego planu naprawy będącego alternatywą dla scenariusza inwestorskiego zakładającego szybkie dokapitalizowanie banku, a także zapewnienie efektywnego przepływu informacji między Idea Bankiem a Urzędem Komisji Nadzoru Finansowego oraz stworzenie możliwości bieżącego monitorowania podejmowanych w Idea Banku działań autosanacyjnych.
"Ustanowienie kuratora pozostanie bez wpływu na świadczenie przez Idea Bank usług na rzecz jego klientów" - podkreślono.
Zaznaczono, że kurator ustanowiony w Idea Banku nie jest organem banku, a jego działalność nie ogranicza uprawnień organów statutowych.
"Kurator może brać udział we wszystkich posiedzeniach organów Banku. Powyższy sposób określenia zadań kuratora ma celu umożliwienie kuratorowi efektywne wspieranie organów Banku w podejmowanych działaniach restrukturyzacyjnych" - napisano.
"Nie martwie sie o stabilność sektora bankowego"
Przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski mówił niedawno, że Komisja Nadzoru Finansowego oczekuje, że Idea Bank jak najszybciej przedstawi „plan B" wytyczający ścieżkę poprawy sytuacji ekonomiczno-finansowej i odbudowy wskaźników kapitałowych w scenariuszu, w którym bankowi nie uda się pozyskać inwestora.
- Jeśli chodzi o Idea Bank, kluczowe jest spełnienie wymogów kapitałowych. Naturalnym i najszybszym sposobem, aby to się dokonało, jest - w przypadku braku dokapitalizowania przez dotychczasowych akcjonariuszy - pozyskanie inwestora. Jest to jednak proces, którego powodzenie zależy także od czynników zewnętrznych wobec banku - powiedział Jastrzębski.
Pod koniec kwietnia br. premier Mateusz Morawiecki pytany o to, czy bierze pod uwagę, że jeden z banków należący do Skarbu Państwa może pomóc bankom Leszka Czarneckiego powiedział, że nie rozważa takich scenariuszy. Dodał, że tutaj muszą działać przede wszystkim siły rynkowe, oferta. Pytany o "fatalne wyniki finansowe" Idea Banku i o to czy, to może zachwiać równowagą sektora, szef rządu powiedział: "mamy tutaj bardzo dobre instytucje nadzorcze, mamy jeden z najbardziej dokapitalizowanych sektorów bankowych, jeden z najlepiej zarządzanych funduszy gwarancyjnych bankowych, więc ja się o stabilność sektora bankowego absolutnie nie martwię".
Strata w wysokości 1,892 mld zł
Idea Bank zanotował na koniec 2018 roku skonsolidowaną stratę netto w wysokości 1,892 mld zł, na którą złożyły się głównie czynniki jednorazowe, w tym odpisy i rezerwy - poinformował bank w komunikacie. Potencjalni inwestorzy prowadzą due diligence banku. Wśród zdarzeń jednorazowych Idea Bank wymienia odpisy dotyczące wyceny wartości firm Tax Care i Idea Money (553 mln zł), zmiany w obszarze modeli szacowania strat oczekiwanych (407 mln zł), utworzenie odpisu aktualizującego z tytułu odroczonego podatku dochodowego (399 mln zł) oraz zawiązanie rezerw wynikających z wcześniej sprzedawanych produktów inwestycyjnych i ubezpieczeniowych (358 mln zł).
"Gazeta Wyborcza" napisała 13 listopada ub.r., że w marcu 2018 roku ówczesny przewodniczący KNF Marek Chrzanowski zaoferował Czarneckiemu przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za około 40 mln zł - miało to być wynagrodzenie dla wskazanego przez szefa KNF prawnika. Czarnecki nagrał rozmowę, jednak w nagraniu nie znalazła się wypowiedź Chrzanowskiego o tej kwocie. Według biznesmena szef KNF pokazał mu kartkę, na której napisał "1 proc.", co miało stanowić część wartości Getin Noble Banku "powiązaną z wynikiem banku".
Chrzanowski jest podejrzany o przekroczenie uprawnień w związku z rozmową z właścicielem Getin Noble Banku.