Wspięli się na most w Sydney i rozwinęli transparent: "Niech węgiel przejdzie do lamusa"
Trzynastu aktywistów organizacji ochrony środowiska Greenpeace zostało aresztowanych we wtorek za to, że wspięli się na jeden z mostów w Sydney, by żądać od rządu Australii natychmiastowych działań w walce ze zmianami klimatu.
Około godz. 5:15 (21:15 w poniedziałek czasu polskiego) ochrona mostu zgłosiła policji, że grupa działaczy wspięła się na słynny Sydney Harbour Bridge. Następnie kilku z nich opuściło się na linach, rozwijając pod mostem kilka transparentów, z których jeden głosił "Niech węgiel przejdzie do lamusa".
Policja przekazała, że protest ekologów nie spowodował zakłóceń w ruchu kołowym, kolejowym ani promowym. Ostatni z protestujących został usunięty z przeprawy po około czterech godzinach od rozpoczęcia policyjnej interwencji.
- Mamy klimatyczny stan wyjątkowy i premier (Australii Scott Morrison) musi posłuchać Australijczyków, którzy już odczuwają tego skutki - podkreślił przedstawiciel Greenpeace Australia David Ritter. Jak dodał, "węgiel to największy czynnik napędzający zmiany klimatyczne w Australii i pilnie potrzebujemy planu stopniowego odchodzenia od energii węglowej na rzecz czystej energii".
Ważny temat kampanii
Zmiany klimatu okazały się trudnym tematem dla koalicyjnego, konserwatywnego rządu Morrisona w kampanii przed zaplanowanymi na najbliższą sobotę wyborami parlamentarnymi. Z sondaży wynika, że obóz rządzący traci wiodącą pozycję na rzecz centrolewicowej, opozycyjnej Australijskiej Partii Pracy.
Ostatnie sześć lat u władzy obecnej koalicji naznaczone było wewnętrznymi sporami o politykę ochrony środowiska. Wpływowy prawicowy elektorat Morrisona żąda od niego, by wspierał krajowy przemysł węglowy, przez co rząd - jak pisze Reuters - ma trudności z przekonaniem wyborców, że rzeczywiście zamierza walczyć ze zmianami klimatu.
Przedłużająca się susza na południowym wschodzie kraju sprawiła, że kwestie klimatyczne stały się w kampanii ważnym tematem.
Morrison zapowiedział, że Australia ograniczy emisję gazów cieplarnianych zgodnie ze zobowiązaniem podjętym w ramach paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 roku. Jednocześnie podkreślał, że realizacja ambitniejszych celów zaszkodziłaby krajowej gospodarce.
Australia zobowiązała się do zredukowania emisji gazów cieplarnianych o 26 proc. do 2030 roku w porównaniu z poziomem emisji w 2005 roku
Czytaj więcej