Gwałt na 3-latce. Zamieszki na ulicach Kaszmiru
Tysiące osób wyszło na ulice miejscowości leżących w Kaszmirze. Protestujący żądają wprowadzenia przez rząd Indii surowych kar za gwałty na nieletnich. Doszło do zamieszek, policja aresztowała już 100 osób. Demonstracje są pokłosiem gwałtu na 3-letniej dziewczynce, która została słodyczami zwabiona do opuszczonej szkoły i zgwałcona przez swojego sąsiada.
Gwałciciel został już aresztowany i czeka na rozpoczęcie procesu.
Postawiono mu zarzut gwałtu. Rodzina Tahira Ahmada Mira przedstawiła śledczym dokumenty, z których wynika, że napastnik ma 13 lat. Krewni sprawcy chcą w ten sposób złagodzić karę, która mu grozi.
Z koeli protestujący twierdzą, że gwałciciel jest dużo starszy. Wskazują fakt, że mężczyzna pracował w miejscowym warsztacie samochodowym.
Skrzywdzone dziecko odnalazła rodzina. Bliscy usłyszeli płacz i zobaczyli dziewczynkę całą we krwi. Obecnie przebywa ona w szpitalu, jej stan jest ciężki.
Według krajowych statystyk prowadzonych od 2016 r., dziennie w Indiach zgłaszanych jest ponad 100 gwałtów dokonywanych na kobietach i dziewczynkach. Według Fundacji Thomasa Reutera, Indie to najbardziej niebezpieczny kraj dla kobiet.
Czytaj więcej