Trzy lata więzienia za propagowanie faszyzmu. Trwają prace nad zaostrzeniem prawa. RPO rozczarowany

Polska
Trzy lata więzienia za propagowanie faszyzmu. Trwają prace nad zaostrzeniem prawa. RPO rozczarowany
Polsat News

Podwyższenie do 3 lat pozbawienia wolności (dziś to 2 lata) za propagowania faszyzmu i innych ustrojów totalitarnych oraz nawoływania do nienawiści - to jedna ze zmian, które mają się znaleźć w zaostrzonym prawie karnym, nad którym pracuje resort sprawiedliwości i międzyresortowy zespół. Adam Bodnar jest rozczarowany, bo jego zdaniem, resortowy zespół "nie przedstawił żadnych nowych rozwiązań".

19 lutego 2019 r. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar przedstawił premierowi Mateuszowi Morawieckiemu rekomendacje dotyczące skutecznej walki z mową nienawiści i przestępstwami z nią związanymi. Były wśród nich propozycje m.in.:

  • ścigania z urzędu przestępstw motywowanych uprzedzeniami ze względu na czyjąś niepełnosprawność, wiek, orientację seksualną i tożsamość płciową;
  • karania samego członkostwa w organizacjach odwołujących się do totalitaryzmów, a zakazanych na mocy Konstytucji;
  • wprowadzenia ustawowej definicji mowy nienawiści i skuteczniejszego oczyszczania internetu z takich treści;
  • szerokich kampanii społecznych, edukacyjnych i szkoleniowych dla różnych środowisk o szkodliwości mowy nienawiści.

 

RPO: efekty pracy Zespołu są rozczarowujące


Rekomendacje RPO wysunął w rok od powołania przez premiera Międzyresortowego Zespołu ds. przeciwdziałania propagowaniu faszyzmu i innych ustrojów totalitarnych oraz przestępstwom nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość.

 

Adam Bodnar pokładał spore nadzieje w pracy Zespołu, gdyż - jak stwierdził: "Coraz więcej środowisk wskazuje na potrzebę skuteczniejszej walki z mową nienawiści. Postępuje bowiem brutalizacja języka. Godność drugiego człowieka nie stanowi już oczywistej granicy swobody wypowiedzi".

 

Jednak zdaniem RPO efekty pracy tego Zespołu są rozczarowujące. "Głównym jego postulatem okazała się karalność oddawania czci lub upamiętniania postaci odpowiedzialnych za zbrodnie nazistowskie i komunistyczne. Dziś jest to karalne, jeśli ktoś robi to publiczne. Zespół zaproponował, by dotyczyło to też działań niepublicznych (np. w lesie, jak w przypadku sprawy przedstawionej w reportażu TVN)" – wskazuje Adam Bodnar.

 


"Zespół nie przedstawił zaś żadnych nowych rozwiązań - ani w zakresie przeciwdziałania mowie nienawiści w internecie, ani zwalczania organizacji, o których mowa w art. 13 Konstytucji. Zespół nie wykorzystał zatem szansy na wypracowanie choćby zarysu strategii walki z przestępczością motywowaną nienawiścią" - wyjaśnia RPO .

 

 

Zagadnienie mowy nienawiści koordynuje policja


Sekretarz stanu w MSWiA Krzysztof Kozłowski odpowiedział Adamowi Bodnarowi, że do zadań Zespołu należała identyfikacja problemów pojawiających się w praktyce ścigania przestępstw publicznego propagowania faszystowskiego i innego totalitarnego ustroju państwa oraz nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość (art. 256 Kk), a także opracowanie założeń ewentualnych zmian przepisów mających na celu wyeliminowanie tych problemów.


Krzysztof Kozłowski przypomniał rekomendacje Zespołu ws. ewentualnych zmian prawa w celu wyeliminowania zagrożeń i problemów pojawiających się w praktyce ścigania tych przestępstw. Było to m.in.:

 

  • zaostrzenie sankcji karnych za przestępstwo z art. 256 Kodeksu karnego przez podwyższenie górnej granicy zagrożenia do 3 lat pozbawienia wolności (dziś to 2 lata);
  • uwzględnienie wśród znamion przestępstwa publicznego propagowania ustroju komunistycznego i nazistowskiego;
  • kryminalizacja publicznego propagowania ideologii faszystowskiej, nazistowskiej, komunistycznej lub też innej ideologii totalitarnej opowiadającej się za użyciem przemocy w celu wpływania na życie polityczne lub społeczne;
  • uzupełnienie znamion przestępstwa określonego w § 2 art. 256 w celu objęcia kryminalizacją również oferowania określonych w treści tego przepisu przedmiotów, a także uzupełnienie opisu czynu co do nośników symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej poprzez określenie sposobu jej użycia;
  • penalizację zachowań związanych także z niepublicznym oddawaniem czci lub inną formą upamiętniania postaci odpowiedzialnych za zbrodnie nazistowskie i komunistyczne.


"Obecnie zostały podjęte prace nad realizacją opracowanych przez Zespół rekomendacji" - poinformował Krzysztof Kozłowski.


Ponadto wiceminister Kozłowski napisał, że na szczeblu krajowym zagadnienie dotyczące mowy nienawiści jest koordynowane przez Wydział Dochodzeniowo-Śledczy Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.

 

Resort sprawiedliwości o internecie: brak możliwości tzw. działań wyprzedzających

 

"W przypadku sieci internet monitorowaniem pod kątem ujawniania treści mogących posiadać znamiona szeroko rozumianej mowy nienawiści zajmują się komórki do walki z cyberprzestępczością utworzone w komendach wojewódzkich i w Komendzie Stołecznej Policji. We wrześniu 2017 r. został powołany koordynator do zwalczania przestępstw z nienawiści w cyberprzestrzeni w Biurze do Walki z Cyberprzestępczością KGP oraz koordynatorzy w komórkach właściwych do zwalczania Cyberprzestępczości w komendach wojewódzkich. W Wydziale Rozpoznania ww. Biura działa Sekcja Obsługi Całodobowej w systemie 24/7, do której internauci mogą zgłaszać informacje o niewłaściwych treściach opublikowanych w sieci Internet" - wyjaśnił wiceszef MWSiA.


"Z uwagi na charakter funkcjonowania internetu oraz mediów społecznościowych, brak jest możliwości tzw. działań wyprzedzających. Aktualnie liderami w mediach społecznościowych są podmioty z siedzibami poza granicami Polski. W związku z powyższym nie w każdym przypadku jest możliwe ustalenie sprawców przestępstw motywowanych nienawiścią" - podkreślił Krzysztof Kozłowski.

 

Poniżej pismo ministra:

 

grz/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie