Ciało 44-letniej Polki znaleziono na chodniku w Palermo

Na chodniku przed jednym z domów blisko centrum Palermo na Sycylii znaleziono zwłoki kobiety. Miała rozciętą głowę. W tej sprawie policja chciała przesłuchać 43-letniego partnera Polki, ale ten odmówił składania zeznań. Trwa śledztwo.
Ciało kobiety zostało znaleziono przez przechodniów przy ul. Luigi Settembrini w Palermo w piątek nad ranem. Funkcjonariusze policji, którzy przyjechali na miejsce stwierdzili, że kobieta jest martwa. Zmarła miała poważne obrażenia głowy.
Początkowo wszystko wskazywało na to, że rany powstały w wyniku upadku. Jednak przesłuchani sąsiedzi rzucili nowe światło na sprawę.
Świadkowie zeznali, że bezpośrednio przed znalezieniem zwłok Polki słyszeli kłótnię między nią a jej 43-letnim partnerem. Zeznający ludzie twierdzili, że doszło między nimi do bójki.
Przyznał, że pokłócił się z Polką i odmówił składania zeznań
Mężczyzna na przesłuchaniu przyznał, że wprawdzie pokłócił się z Polką, ale zapewniał, że kobieta opuściła mieszkanie cała i zdrowa. Odmówił składania dalszych wyjaśnień.
Prokuratura wydała nakaz przeprowadzenia sekcji zwłok.
Lokalne media informują, powołując się na sąsiadów, że w domu ofiary często dochodziło do gwałtownych kłótni.