Tadeusz Cymański w "Polska wybiera": boję się, co jest w sercu Donalda Tuska

- Jeżeli w tak zacnym miejscu jak uniwersytet, mieliśmy do czynienia z nieodpowiedzialnym wystąpieniem, jątrzącym, dolewającym oliwy do ognia, to on - tej klasy polityk - powinien zareagować. Jeżeli nie od razu, to potem. Brak reakcji był skandalem - skomentował Tadeusz Cymański (PiS) reakcję Donalda Tuska na wystąpienie Leszka Jażdżewskiego na Uniwersytecie Warszawskim. - Jeżeli teraz mówi o miłości i pojednaniu, to ja bardzo przepraszam. Nie co na języku - a w sercu. I boję się, co w jego sercu jest - dodał.

 

 

Bogusław Liberadzki ocenił Donalda Tuska jako tego, który mówi "dość konfliktów". - Donald Tusk pokazuje, że  w jedności siła, mówi, że jak osłabiamy Unię Europejską, to osłabiamy siebie - podkreślił. 

 

"Społeczeństwo oczekuje normalności"

 

- Tusk powiedział o samorządności – dla mnie to fundamentalna sprawa - powiedziała Urszula Pasławska (PSL). Każdy konflikt, każdą sprawę trudna jesteśmy w sprawie załatwić na poziomie samorządu. Społeczeństwo oczekuje normalności, spokoju, wyciszenia, oczekuje od nas ze usiądziemy – niezależnie od poglądów które reprezentujemy i będziemy ze sobą rozmawiać - stwierdziła.

 

- Z "pamiętników Palikota" wiemy, że w przypadku ataków na śp. Lecha Kaczyńskiego lub Kościoła katolickiego w Polsce, Tusk trochę się krzywił, dystansował, ale potem spotykał się wraz z Palikotem na winie, gratulując mu dobrze wykonanej roboty. Uważam, że Jażdżewski jest "Palikotem 2.0" - powiedział Adam Bielan (PiS). Zaznaczył również, że Polacy nie chcą powrotu Donalda Tuska do krajowej polityki. - Najnowsze sondaże są bardzo niedobre dla Donalda Tuska. Ma kolosalną stratę w drugiej turze do prezydenta Dudy - powiedział. -

 

Politycy wypowiedzieli się również na temat zbliżających się wyborów prezydenckich i do europarlamentu.

 

Tusk z "kolosalną stratą" do Andrzeja Dudy

 

- Dobre sondaże które widzimy to efekt współdziałania dobrego przekazu, który staramy się w tej kampanii pokazywać - powiedziała Pasławska. Stwierdziła również, że to polityczni oponenci budzą dzisiaj "negatywne emocje".

 

Adam Bielan zaznaczył, że Polacy nie chcą powrotu Donalda Tuska do krajowej polityki. - Najnowsze sondaże są bardzo niedobre dla Donalda Tuska. Ma kolosalną stratę w drugiej turze do prezydenta Dudy - powiedział. - W roku wyborów prezydenckich w 2015 tytuł "człowieka roku Gazety Wyborczej" otrzymał Bronisław Komorowski - jak skończyły się te wybory wszyscy pamiętamy. To swoisty "pocałunek śmierci" - ocenił.

 

Bogusław Liberadzki odniósł się do propozycji "trzynastych" emerytur. - To nie są elementy, które slużą bezpośrednio programowi europejskiemu. To jest forma przekupstwa - powiedział. - Te Wasze 1100 zł to jest efektywnie 800 zł jednorazowo. Jesteśmy za 1100 zł, ale nie pod nazwą "trzynastej emerytury" - podsumował.

 

Bogdan Rymanowski poruszył również kwestię "profanacji" obrazu Matki Bożej Częstochowskiej i zatrzymania autorki zmienionego wizerunku, Elżbiety Podleśnej. 

 

"Państwo powinno chronić uczucia religijne osób"

 

- W kodeksie karnym nie ma obrażania się, ale występuje obrażanie innych. I nie w interesie konfesji tej czy innej, tylko w interesie porządku. Jeżeli były złamane procedury policji, proszę je zarzucić - stwierdził Cymański.

 

- Państwo powinno chronić uczucia religijne osób. Każdy twórca – zwłaszcza kiedy wie, że zaczyna wchodzić w obszar wrażliwy – powinien się liczyć z konsekwencjami. Nie udawajmy, ze tego nie ma. Żyjemy w trochę innym świecie – np. we Francji przeszłoby to niezauważone – powiedział Liberadzki. - Polska jest Polską i zostało to zauważone, ale nie akceptuję żadną miarą, że policja o świcie wchodzi i zdejmuje kobietę z domu - zaznaczył.

 

- Póki my wszyscy będziemy się zgadzać na mowę nienawiści, póty ta spirala będzie nakręcana. Zatrzymanie Pani Podleśnej budzi wątpliwości co do adekwatności - podkreśliła Pasławska. - Z drugiej strony to mnie jako chrześcijankę obraża. Poczułam się urażona i czuję się urażona, kiedy w Kościele jest prowadzona polityka. Mamy problem systemu wartości. Oczekuję reakcji ze strony Kościoła. Mnie sprawa Pani Podleśnej osobiście uraziła - dodała.

 

- W lipcu 2015 r, podczas rządów PO i PSL, policja o świcie wkroczyła do mieszkanki Warszawy oraz zatrzymała ją Postawiono jej zarzuty obrazy uczuć religijnych muzułmanów, bo wrzuciła mięso wieprzowe do meczetu na Ochocie - powiedział Adam Bielan. - Wypowiedź Tuska jest wyjątkowo obłudna. Za jego rządów zatrzymano i postawiono zarzuty 35 młodym kibicom Jagielloni tylko dlatego, ze skandowali "Donald matole". Donald Tusk śmie teraz bronić bardzo agresywnej lewaczki, która niegdyś wsławiła się atakami na dziennikarzy pod siedziba telewizji publicznej - podsumował.

 

Dotychczasowe odcinki programu "Polska wybiera" można obejrzeć tutaj.

Czytaj więcej