Szumowski: nie zabraknie szczepionki na gruźlicę

Poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna" podawał, że w ciągu kilku dni w Polsce skończą się zapasy szczepionki przeciwko gruźlicy, podawanej niemal wszystkim noworodkom. "DGP" wskazywał, że jedynym w Polsce producentem bezpiecznej szczepionki na gruźlicę jest lubelska firma BIOMED-LUBLIN.

 

W grudniu pojawiły się podejrzenia, że partia preparatu, którą miało kupić Ministerstwo Zdrowia jest wadliwa i firma wstrzymała dostawy. DGP informował, że od początku roku do szczepień noworodków używano rezerw. Gazeta twierdziła, że dzieci nie będą szczepione w szpitalu po urodzeniu, a rodzicom wskazywane będą punkty, w których niemowlęta otrzymają szczepienie gdy na rynek, po pozytywnej weryfikacji, trafi nowa partia produktu.

 

- Nowa partia szczepionki na gruźlicę jest bezpieczna w związku z tym nie ma żadnego zagrożenia. Szczepionka będzie dystrybuowana. Zbadaliśmy partię, to całkowicie dobra, bezpieczna partia szczepionki. Nie będzie żadnych odroczeń szczepień. Oprócz tego, że mamy zabezpieczenie na parę miesięcy, to ta nowa partia jest całkowicie bezpieczna i możliwa do dystrybucji teraz- powiedział dziennikarzom minister.

 

Minister odniósł się również do sytuacji w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie, gdzie zanotowano przypadki zachorowań na odrę. - Na dzisiaj sytuacja w ośrodku w Gostyninie jest opanowana. Osoby osadzone tam mają proponowane szczepienia. Niestety, nie wszyscy się na nie zgadzają. Namawiamy, żeby poddali się szczepieniom. Chcielibyśmy, żeby wszyscy byli zabezpieczeni przed odrą, bo to poważna choroba - powiedział.

Czytaj więcej