Lecą wyzwiska, śmieci i butelki z moczem. Drogowcy pracujący przy budowie A2 skarżą się na kierowców
- Przejeżdżając wyładowują na nas złość i wyzywają od nierobów, leni, wyrzucają w naszą stronę z samochodów skórki od bananów, śmieci, a nawet butelki z moczem - powiedział "Głosowi Wielkopolskiemu" Marcin Szczepański, kierownik przebudowy autostrady A2. Przy poszerzeniu jezdni do trzech pasów między węzłami Poznań: Zachód i Luboń pracuje ciężki sprzęt i 200 ludzi. Chodzi o utrudnienia w ruchu.
Ograniczenie prędkości maksymalnej do 70, a nawet 50 km/h i zwężenie pasów na remontowanej autostradzie A2 pod Poznaniem denerwuje kierowców. Niektórzy atakują robotników. "Kierowcy nie zauważają, że co chwila mijają robotników, a jeśli nie jeżdżą tędy codziennie, to nie widzą też postępu prac"- powiedział kierownik budowy Marcin Szczepański w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim".
"Wyładowują na nas złość i wyzywają od nierobów"
- W efekcie kierowcy sądzą, że ruch jest niepotrzebnie spowolniony, a potencjalne korki są wywoływane niepotrzebnie przez drogowców. Przejeżdżając, wyładowują na nas złość i wyzywają od nierobów, leni, wyrzucają w naszą stronę z samochodów skórki od banana, śmieci, a nawet, choć wydaje się to niemożliwe do zrozumienia kulturalnemu człowiekowi, butelki z moczem - dodał budowlaniec.
Jego zdaniem na remontowanym odcinku ruch odbywa się bezkolizyjnie i płynnie, ale kierowcy bardzo rzadko przestrzegają ograniczeń prędkości.
Pierwszy etap przebudowy autostradowej obwodnicy Poznania został już zakończony. Prace przeniesiono na przeciwną stronę jezdni na odcinku między węzłami Poznań Komorniki i Poznań Luboń. Ruch samochodowy zostanie w całości przełożony na jezdnię południową podała Autostrada Eksploatacja S.A. Kierowcy pojadą po czterech pasach oddzielonych siebie barierą przestawną. Samochody będą miały do dyspozycji po dwa pasy w każdym kierunku.
- Zgodnie z planem i w bardzo ekspresowym tempie zakończyliśmy pierwszy, ważny etap prac na obwodnicy. Dwunastogodzinny system pracy niemal dwustu osób, przy wykorzystaniu blisko osiemdziesięciu maszyn i pojazdów oraz praca w pełnym wymiarze w ciągu ostatnich weekendów, doprowadziły do ukończenia dobudowy trzeciego pasa ruchu do istniejącej niwelety drogi (linii łączącej poszczególne punkty wysokości robót ziemnych oraz wysokości nawierzchni - red.) na odcinku długości 6 km - podkreśliła Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa Autostrady Wielkopolskiej.
Tylko jeden pas dla tirów w każdą stronę
"Samochody ciężarowe będą mogły korzystać wyłącznie z prawego pasa w obu kierunkach. Jezdnia północna w kierunku Świecka zostanie zajęta w całości na teren budowy i prowadzone będą na niej prace związane z rozbudową o trzeci pas ruchu" - poinformowała spółka Autostrada Eksploatacja.
Na odcinku pomiędzy węzłami Poznań Zachód i Poznań Komorniki, wprowadzona przed miesiącem tymczasowa organizacja ruchu nie ulegnie zmianie. Ruch poprowadzony jest na każdej jezdni dwoma pasami, a pas awaryjny jest wygrodzony jako teren budowy.
"Taka organizacja ruchu obowiązywać będzie przez najbliższe tygodnie, do pierwszej połowy czerwca" - napisał operator autostrady w komunikacie.
Czytaj więcej
Komentarze