Hiszpański bramkarz Iker Casillas miał atak serca. "Było dużo strachu"
Znany hiszpański bramkarz Iker Casillas, który broni barw FC Porto, miał atak serca - poinformowały portugalskie media. Życiu prawie 38-letniego piłkarza, mającego w dorobku m.in. mistrzostwo świata i dwa tytuły mistrza Europy, nie zagraża niebezpieczeństwo.
Casillas został przyjęty w trybie pilnym do jednego ze szpitali w Porto. Golkiper poczuł się źle podczas treningu. Jak podano, obecnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale prawdopodobnie opuści końcówkę sezonu w klubie.
Bramkarz napisał ze szpitala do fanów, że "wszystko jest pod kontrolą" i przyznał, że "było dużo strachu". Dziękował również za wszystkie wiadomości, które do niego trafiały.
Todo controlado por aquí, un susto grande pero con las fuerzas intactas. Muchísimas gracias a todos por los mensajes y el cariño 😃💪🏼 pic.twitter.com/i3TXsELUGD
— Iker Casillas (@IkerCasillas) 1 maja 2019
Po 31 kolejkach Porto zajmuje drugie miejsce w portugalskiej ekstraklasie i traci dwa punkty do Benfiki Lizbona. Doświadczony Hiszpan występuje w tym klubie od 2015 roku. W latach 1999-2015 był zawodnikiem Realu Madryt, z którym m.in. pięć razy triumfował w lidze hiszpańskiej i trzy razy w Lidze Mistrzów. Z drużyną narodową wygrał mundial w 2010 roku oraz mistrzostwo Europy w 2008 i 2012.
Czytaj więcej