Radwańska nie będzie honorową obywatelką Krakowa. Za młoda, "zaangażowana politycznie rodzina"
Rada Miasta Krakowa nie będzie głosowała w sprawie przyznania honorowego obywatelstwa Krakowa najbardziej utytułowanej polskiej tenisistce Agnieszce Radwańskiej. Jej kandydatura nie uzyskała w środę koniecznej rekomendacji Komisji Głównej RM.
Zgodnie z regulaminem przyznawania honorowego obywatelstwa - Rada Miasta Krakowa może przyznać cztery takie tytuły w trakcie kadencji. Podczas środowego posiedzenia Komisji Głównej uzgodniono, że rozpatrywane będą dwie kandydatury.
Pierwsza z nich - kardiochirurga prof. Antoniego Dziatkowiaka - zgłoszona przez klub Przyjazny Kraków uzyskała akceptację komisji, druga Agnieszki Radwańskiej - zgłoszona przez Adama Kalitę z PiS nie dostała rekomendacji.
Do uzyskania rekomendacji konieczna jest bezwzględna większość głosów członków komisji czyli osiem z 14.
"Absurdalna decyzja, kuriozalne argumenty"
"Dla mnie to niepojęte! Radni Jacka Majchrowskiego oraz radni klubu Platforma. Nowoczesna-Koalicja Europejska (dwóch się wstrzymało, reszty nie było) nie poparli uhonorowania Agnieszki Radwańskiej jako Honorowego Obywatela Krakowa. Pomysł upadł. »Bo za młoda...«" - napisał na facebooku radny PiS Michał Drewnicki.
- To absurdalna decyzja. Kuriozalne argumenty. Moim zdaniem z jakiegoś powodu ta kandydatura się nie podoba. Tymczasem pani Agnieszka Radwańska wypromowała Kraków w Europie i w świecie. Takich sportowców nie mamy wielu w Polsce - powiedział Drewnicki.
Radny Przyjaznego Krakowa Rafał Komarewicz, wiceprzewodniczący Komisji Głównej, przyznał, że argument o młodym wieku Agnieszki Radwańskiej padł w trakcie dyskusji. - Uważam, że to nie jest dobry argument. Doszliśmy do wniosku, że pani Radwańska jako jedna z najlepszych tenisistek świata - nie rozpropagowała Krakowa, ma jeszcze taką szansę - mówił Komarewicz.
"Możemy nadawać ograniczoną liczbę tych tytułów"
Przewodniczący Rady Miasta Krakowa i jednocześnie przewodniczący Komisji Głównej Dominik Jaśkowiec mówił, że dla części radnych kandydatura ta była kontrowersja z powodu "zaangażowania politycznego rodziny" tenisistki. - Różne argumenty przeważyły. W trakcie dyskusji podnoszone było m.in. zaangażowanie polityczne rodziny pani Agnieszki. Ważne jest też to, że możemy nadawać ograniczoną liczbę tych tytułów w trakcie kadencji - powiedział dziennikarzom Jaśkowiec.
Agnieszka Radwańska, uznawana za najlepszą polską tenisistkę w historii, ogłosiła zakończenie kariery w listopadzie zeszłego roku, po 13 latach zawodowego grania na kortach. Zwyciężyła w 20 turniejach WTA, wśród których najbardziej prestiżowym był sukces w WTA Finals. Najbliżej triumfu w Wielkim Szlemie była siedem lat temu, gdy dotarła do finału Wimbledonu. Reprezentowała Polskę na igrzyskach olimpijskich 2008 w Pekinie, w 2012 w Londynie i w 2016 w Rio de Janeiro.
14 kwietnia na Bulwarach Wiślanych w Krakowie otworzono Tauron Aleję Gwiazd Tenisa, w której znalazły się tablice z brązu z odciskami dłoni m.in. Agnieszki Radwańskiej. 21 maja w Krakowie zaplanowany jest benefis tenisistki podsumowujący jej karierę.