"Celibat i czystość w Kościele to kłamstwo". Frederic Martel, autor "Sodomy" w "Skandalistach"
- Żyłem w Watykanie, mieszkałem tam. Jadałem kolacje z kardynałami i biskupami, rozmawiałem z wieloma hierarchami i mogę powiedzieć, że homoseksualizm w Kościele to nie margines - powiedział gość programu "Skandaliści" Frédéric Martel, autor książki "Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie". Dodaje, że "celibat i czystość to kłamstwo" i, że tylko niektórym duchownym udaje się dochować wierności.
Martel, francuski pisarz, dziennikarz i socjolog przez cztery lata prowadził śledztwo dotyczące podwójnego życia części najwyższych hierarchów Kościoła, ukrywających swoją orientację seksualną. Pod koniec marca w dwudziestu krajach jednocześnie, w tym w Polsce, ukazała się jego najnowsza książka "Sodoma".
Publikacja natychmiast trafiła na listę bestsellerów "New York Timesa" oraz pojawiła się na 1. miejscu list bestsellerów m.in. we Francji, Anglii, Irlandii, Australii, Belgii, Szwajcarii, Portugalii, Holandii i Kanadzie.
"Znaleźli w Kościele sposób na życie"
W rozmowie z autorką programu "Skandaliści" Agnieszką Gozdyrą Martel wyjaśnił, że "Sodoma" opowiada m.in. o hipokryzji i schizofrenii hierarchów Kościoła, wynikających z ukrywania własnego homoseksualizmu, które stoją za najważniejszymi decyzjami Watykanu.
- Jedna z tez w Twojej książce mówi, że niektórzy mężczyźni postanawiają być księżmi nie dlatego, że czują powołanie, że bardzo głęboko wierzą w Boga, ale dlatego, że są gejami, a Kościół daje im bezpieczne schronienie - powiedziała Agnieszka Gozdyra.
- Myślę, że ludzie którzy zostają księżmi, naprawdę wierzą w Boga i są bardzo szczerzy w swojej wierze. Natomiast czasem istnieje też inna logika, która stoi za ich wyborem - wyjaśnił Martel.
Jak powiedział, po przeprowadzeniu ponad 1500 rozmów z kardynałami, biskupami, nuncjuszami, księżmi i seminarzystami doszedł do wniosku, że większość duchownych to homoseksualiści, którzy zanim poszli do zakonu borykali się ze swoją seksualnością. - Gdy przeszli w stan kapłaństwa stali się dla swoich bliskich "świętymi", a w nowej społeczności spotkali wielu o takiej samej jak oni orientacji - mówił Martel. I dodał, że w ten sposób, w pewnym sensie "poradzili sobie z problemem i znaleźli w Kościele sposób na życie".
- W tej chwili jest tak, że zmniejsza się liczba księży, a jednocześnie rośnie liczba homoseksualnych księży, w związku z czym Kościół się shomoseksualizował - stwierdzi autor "Sodomy".
Według Martela, nawet 80 proc. duchownych w Watykanie to homoseksualiści, którzy prowadzą często aktywne życie seksualne.
Na pytanie Agnieszki Gozdyry, w jaki sposób to obliczył i skąd to wie, Martel odpowiedział: - Przede wszystkim to nie ja to mówię. Ja cytuję księży biskupów, którzy takie wyliczenia poczynili. To są ich słowa, a nie moje.
Wszystkie odcinki programu "Skandaliści" dostępne są tutaj.
Czytaj więcej
