Uczniowie chcą wesprzeć nauczycieli: pokażmy im, że nie są sami. Zwołują się na protest przed MEN
"Przestajemy narzekać i bierzemy sprawy w swoje ręce. Tworzymy organizację, która doprowadzi do gruntownej reformy szkolnictwa w Polsce" - napisali na Facebooku uczniowie, którzy nawołują do wsparcia akcji nauczycieli. Jak wyjaśnili, "nasz pierwszy cel to demonstracja solidarności z nauczycielami". Zwołują się na protest "Strajk Uczniowski" we wtorek o godz. 12 przed siedzibą resortu edukacji.
Informacja na Facebooku o strajku organizowanym przez uczniów cieszy się rosnącą popularnością. Już kilkanaście tysięcy osób zadeklarowało udział w planowanej na wtorek w godzinach 12-16 demonstracji przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej w Warszawie.
Inicjatorzy akcji przekonują, że "mają dość skostniałego systemu edukacji".
"Przestajemy narzekać i bierzemy sprawy w swoje ręce. Tworzymy organizację, która doprowadzi do gruntownej reformy szkolnictwa w Polsce" - piszą na stronie wydarzenia.
"Marzymy o szkołach, na które mamy realny wpływ"
"Nasz pierwszy cel to demonstracja solidarności z nauczycielami. Chcemy pokazać, że młodzież nie jest obojętna i że nie będziemy biernie przyglądać się temu, co dzieje się z naszymi szkołami" - przekonują.
I deklarują: "Marzymy o szkołach, na które mamy realny wpływ i chcemy współdecydować o tym, jak się uczymy. Społeczności szkolne powinni tworzyć ludzie wolni i równi".
Oprócz wsparcia nauczycieli organizatorzy akcji chcą również zwrócić uwagę na inne istotne ich zdaniem kwestie dotyczące polskiej oświaty. Domagają się m.in. szkoły wolnej od przemocy i lepszego przygotowania uczniów do wejścia na rynek pracy.
Do tej pory chęć wzięcia udziału w wydarzeniu zadeklarowało w internecie 18 tys. osób, a 111 tys. jest zainteresowanych.
Strajk nauczycieli
W poniedziałek o godz. 8 w całej Polsce rozpoczął się bezterminowy strajk nauczycieli. Według danych ZNP, w strajku zamierza wziąć udział 79,7 proc. ogółu szkół i przedszkoli w całym kraju.
Wiceminister edukacji narodowej Maciej Kopeć poinformował w poniedziałek, że z danych zebranych przez kuratoria do godz. 12 wynika, iż do strajku przystąpiło 48,5 proc. szkół i placówek.
ZOBACZ TEŻ - "Lepszy zły kurator niż prokurator" - apel do nauczycieli, by zadbali o bezpieczeństwo uczniów
ZOBACZ TEŻ - Nauczyciele zakończyli głodówkę w krakowskim kuratorium. Po 11 dniach
Czytaj więcej