Papież: w niektórych krajach rządy mogą odebrać katolikom wolność sumienia
Papież Franciszek powiedział w niedzielę dziennikarzom, że istnieje niebezpieczeństwo, iż w niektórych krajach rządy mogą odebrać chrześcijanom wolność sumienia. W samolocie z Rabatu do Rzymu mówił, że trzeba wstydzić się odmowy prawa do sprzeciwu sumienia.
W czasie konferencji prasowej na pokładzie samolotu w drodze z Maroka papież podkreślał, że "wolność rozwija się". Zaznaczył, że w Maroku istnieje "wolność kultu, wolność religii, wolność przynależności". Podkreślił, że w kraju, który odwiedził, panuje w tym względzie więcej wolności niż w niektórych innych państwach muzułmańskich.
Następnie mówił o chrześcijanach i Kościele. - Wystarczy pomyśleć o nas, chrześcijanach 300 lat temu, czy była wolność, jaką mamy dzisiaj - stwierdził Franciszek.
Mówiąc o tym procesie rozwoju przypomniał: "Usunęliśmy z katechizmu Kościoła katolickiego karę śmierci". - 300 lat temu palono żywcem heretyków - dodał.
Franciszek podkreślał, że Kościół rozwinął "świadomość moralną" i "stosunek do osoby". - Także my musimy wzrastać - zaznaczył.
"Nie oskarżajmy muzułmanów"
- Są katolicy, którzy nie akceptują tego, co powiedział Watykan w sprawie wolności kultu, wolności sumienia. Są też ludzie, którzy nie akceptują katolików. Także my mamy ten problem - oświadczył papież.
Następnie stwierdził: "Mnie niepokoi inna rzecz. Krok wstecz nas, chrześcijan, kiedy likwidujemy wolność sumienia. Pomyślmy o chrześcijańskich placówkach kościelnych, które nie mają prawa do sprzeciwu sumienia, na przykład w sprawie eutanazji".
- Jak to? Kościół poszedł naprzód, a wy kraje chrześcijańskie cofnęliście się? Pomyślcie o tym, bo to prawda. Dzisiaj nam chrześcijanom grozi to, że niektóre rządy odbiorą nam wolność sumienia, która jest pierwszym krokiem wolności kultu - powiedział papież.
Następnie dodał: "Nie oskarżajmy muzułmanów, oskarżajmy my w tych krajach, gdzie do tego dochodzi. Trzeba się tego wstydzić".
Komentarze