Pijana para opiekowała się dziećmi. Kobieta nie była w stanie nakarmić niemowlaka
Za narażenie dzieci na utratę zdrowia lub życia odpowiadać będzie dwoje mieszkańców jednej z gmin niedaleko Janowa Lubelskiego, którzy byli pijani mając pod opieką jednomiesięczną dziewczynką i 5-letniego chłopczyka. Policję wezwała babcia dzieci.
O pijanej parze mającej pod opieką dwójkę dzieci policja została powiadomiona w poniedziałek przed południem.
Gdy funkcjonariusze przyjechali do domu w niewielkiej wsi, zastali tam 32-letnią kobietę z dwójką jej dzieci - jednomiesięczną dziewczynką i 5-letnim chłopcem - poinformowała we wtorek rzeczniczka policji w Biłgoraju, Joanna Klimek.
- Kobieta usiłowała nakarmić butelką niemowlę, ale nie była w stanie trafić smoczkiem do buzi dziecka, mówiła bełkotliwie i nieracjonalnie - powiedziała Klimek.
Policjanci zajęli się dziećmi, wraz z ich babcią, która przyszła tam wcześniej zaniepokojona o wnuki. Wezwali karetkę pogotowia. Odnaleźli konkubenta kobiety, ojca miesięcznej dziewczynki, który był w pobliżu.
Niemowlę pozostało pod opieką lekarzy
Po badaniu alkomatem okazało się, że matka dzieci ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie, a jej 39-letni konkubent, z którym mieszkała - blisko 2 promile.
Oboje trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostaną im postawione zarzuty narażenia dzieci na utratę zdrowia lub życia, za co grozi nawet 5 lat więzienia.
- Dzieci odwieziono do szpitala. Po przebadaniu chłopiec został przekazany pod opiekę babci. Jego siostrzyczka została w szpitalu na obserwacji. Dziecko nie ma widocznych obrażeń - dodała Klimek.
Czytaj więcej
Komentarze