"Bild": rodzina niemieckich miliarderów w czasie II wojny światowej czynnie wspierała nazistów
Rodzina Reimannów jest właścicielem JAB Holding, która ma udziały w wielu firmach produkujących wiele znanych towarów z różnych branż, m.in.: pastę do zębów Colgate i kawę Jacobs. "Bild" ujawnił, że w czasie II wojny światowej członkowie rodziny czynnie wspierali nazistów i korzystali z pracy więźniów III Rzeszy. Reimannowie zareagowali: zapowiadają, że przekażą 10 mln dol. na cele charytatywne.
Kierujący fabryką chemiczną w Ludwigshafen Albert Reimann i jego syn (także Albert) w 1932 roku wstąpili do nazistowskiej partii NSDAP i wspierali ją finansowo.
W ich fabryce przymusowo pracowali jeńcy wojenni z Rosji i Francji. Kierownictwo zakładu miało znęcać się nad nimi fizycznie. Kobiety miały być również wykorzystywane seksualnie w prywatnej willi właścicieli fabryki.
Po wojnie alianci uznali rodzinę za "biernych uczestników" III Rzeszy i pozwolili zachować jej majątek.
Albert Reimann senior zmarl w 1953 roku, z kolei junior - w 1983. Odkryto także ich listy kierowane do Heinricha Himmlera, w których zapewniają, że są zwolennikami ideologii rasistowskiej i antysemickiej.
"Byliśmy zawstydzeni"
Żyjący członkowie rodziny, twierdzą, że w domu nigdy nie mówiło się o II wojnie światowej.
- Wszyscy byliśmy zawstydzeni i biali jak ściana - powiedział rzecznik prasowy rodziny Peter Harf, po publikacji dziennika "Bild".
- Te zbrodnie są obrzydliwe - dodał.
Obecnie powstaje szczegółowy raport dotyczący powiązań rodziny z nazistami. Prawdopodobnie zostanie upubliczniony jeszcze w tym roku.
Reimannowie są drugą najbogatsza rodziną Niemiec. Ich majątek szacowany jest na ok. 33 miliardy euro.
Czytaj więcej
Komentarze