"Wieje dziś? Chciałbym obejrzeć telewizję". Trump żartuje na temat energii odnawialnej
- Panele słoneczne są cudowne, ale nie są wystarczająco silne i są bardzo, bardzo drogie - powiedział Donald Trump przemawiając do pracowników zakładu produkującego czołgi w amerykańskim stanie Ohio. Prezydent USA żartował, że gdyby ludzie korzystali z odnawialnych źródeł energii, musieliby wyłączać telewizory za każdym razem, gdy wiatr nie jest wystarczająco silny.
Trump przemawiał do pracowników zakładu produkującego czołgi w środę. Prezydent USA oskarżał jego kontrkandydatkę w wyborach Hillary Clinton, że "chciała wszędzie stawiać wiatraki".
Trump: Nie ma telewizji bez wiatru
Następnie odegrał scenkę, w czasie której mąż rozmawia z żoną na temat zielonej energii.
- Postawmy trochę wiatraków. Kiedy nie wieje, po prostu wyłącz telewizor, kochanie. Nie ma wiatru, proszę wyłącz szybko telewizor - mówił prezydent USA.
Podobnie żartował na początku marca podczas dorocznej konferencji "Conservative Political Action Conference" w Maryland. - Wieje dziś? Chciałbym obejrzeć telewizję - zaśmiewał się.
"Wartość nieruchomości spada o 65 proc."
Trump przemawiając w Ohio stwierdził także, że "turbiny wiatrowe obniżają wartość pobliskich nieruchomości".
- Postawcie wiatrak i patrzcie jak zmienia się wartość waszego domu - zwracał się do pracowników zakładu w Limie w Ohio. Jak dodał, jeśli turbina wiatrowa znajduje się "w zasięgu wzroku", wartość nieruchomości spada o 65 proc.
Prezydent USA stwierdził także, że panele słoneczne są "cudowne", ale zarazem "niewystarczająco silne i bardzo, bardzo drogie".
Czytaj więcej
Komentarze