Z pasażerem w bagażniku uciekał przed policją. Mężczyzna był nietrzeźwy
Bydgoscy policjanci rozpoczęli pościg za jadącym z nadmierną prędkością audi po tym, jak pojazd nie zatrzymał się do kontroli. Uciekając, kierowca łamał przepisy ruchu drogowego. Gdy został zatrzymany, okazało się, że w samochodzie było siedem osób, w tym jedna w bagażniku. Prowadzący pojazd 19-latek był nietrzeźwy. Grozi mu pięć lat więzienia.
Funkcjonariusze z bydgoskiego ruchu drogowego zauważyli audi, którego kierowca jechał z nadmierną prędkością. Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe. Wówczas prowadzący auto przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.
Kierowca łamał przepisy ruchu drogowego. Całe zdarzenie było nagrywane policyjnym wideorejestratorem.
Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu
Gdy policjanci zatrzymali samochód, okazało się, że w jego wnętrzu, oprócz kierowcy, było jeszcze siedmiu pasażerów, w tym jeden zamknięty w bagażniku. 19-letni kierowca został przebadany alkomatem. Okazało się, że ma ponad pół promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu.
Jeszcze tego samego dnia śledczy przedstawili 19-latkowi zarzut kierowania pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli. Za to ostatnie przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Szereg wykroczeń
Mężczyzna, oprócz przewożenia osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określonych w dowodzie rejestracyjnym, będzie odpowiadać również za szereg innych wykroczeń zarejestrowanych na nagraniu, m.in. wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na skrzyżowaniu, przed przejściem dla pieszych, niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, niestosowanie się do znaku STOP, nakazu jazdy w prawo, zakazu wjazdu.
Czytaj więcej