50 ofiar śmiertelnych powodzi w Indonezji
Do 50 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych powodzi, które nawiedziły najdalej na wschód wysuniętą prowincję Indonezji, Papuę - poinformowały w niedzielę lokalne władze. 59 osób zostało rannych, z czego 21 jest w stanie ciężkim.
Nagłe powodzie w pobliżu miasta Jayapura, stolicy prowincji Papua, wywołał ulewny deszcz, który zaczął padać w sobotę. Pod wodą znalazło się wiele wiosek położonych w tym regionie.
W jednej z miejscowości spod gruzów zawalonego domu wydobyto niemowlę. Chłopiec spędził pod gruzami kilka godzin. Trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Indonezja jest archipelagiem podatnym na katastrofy. Powodzie i osunięcia ziemi dotykają Indonezję co roku podczas pory deszczowej, która w tym kraju trwa od grudnia do lutego. Rok 2018 był najcięższym od ponad dekady - w serii trzęsień ziemi i uderzeń tsunami w różnych regionach kraju zginęło ponad 3200 osób. W wyniku tsunami, które 22 grudnia zostało wywołane przez erupcję wulkanu Krakatau, zginęło co najmniej 429 osób.
W powodziach i osunięciach ziemi w październiku zeszłego roku śmierć poniosło ponad 20 osób na wyspie Sumatra, a w czerwcu 2016 r. - prawie 50 osób w środkowej części Jawy.
Czytaj więcej