Prezes TK w Polsat News: wskazałam sędziego Grzegorza Jędrejka jako kandydata do PKW
- Podpisałam pismo, skierowane do prezydenta, wskazujące Grzegorza Jędrejka, jako kandydata prezesa Trybunału Konstytucyjnego w Państwowej Komisji Wyborczej - powiedziała prezes TK Julia Przyłębska w programie "Wydarzenia i Opinie". 29 marca wygasa kadencja obecnego szefa PKW Wojciecha Hermelińskiego.
Szef PKW wyraził nadzieję, że prezes TK nie wskaże do PKW sędziów, którzy "zasiadają w TK na miejscach zajętych". - Gdyby tacy sędziowie zostali wskazani, mogłyby być podnoszone zarzuty w protestach wyborczych - zauważył sędzia Hermeliński. Jego zdaniem wpłynęłoby to również na ocenę prac PKW. - Bardzo zależy mi na tym, żeby to byli sędziowie, co do których nie ma żadnych wątpliwości - dodał.
- W Trybunale Konstytucyjnym nie ma sędziów dublerów. To pewne pojęcie, które zostało wprowadzone w przestrzeń publiczną. Mnie ono oburza - stwierdziła w Polsat News prezes TK Julia Przyłębska.
- On jest niezwykle aktywny. Wyraził gotowość - mówiła o sędzim Jędrejku prezes Przyłębska. - Mam nadzieję, że nie będzie wobec niego stosowana mowa nienawiści. Nie będzie wyszukiwania tzw. haków, odnajdywania jakichś śmieszności, które mogłyby stanowić podstawę do dyskredytowania tego sędziego - dodała.
"Myślę, że tym zamykam dyskusję"
Julia Przyłębska przypomniała, że praca przewodniczącego PKW, to dodatkowe zadania. Przyznała, że inni kandydaci powiedzieli: "nie mogę przyjąć, tyle mam zajęć". Ale zapewniła, że sędzia Jędrejek, który się zgodził, jest "świetnym kandydatem" i cieszy się z tego wyboru. - Myślę, że tym zamykam dyskusję - powiedziała Julia Przyłębska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
Grzegorz Jędrejek z rekomendacji posłów Prawa i Sprawiedliwości został wybrany przez Sejm w skład Trybunału Konstytucyjnego w lutym 2017 r. 27 lutego 2017 złożył przed prezydentem Andrzejem Dudą ślubowanie, obejmując urząd.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym, w skład Państwowej Komisji Wyborczej wchodzi po trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego wskazywanych przez prezesów tych sądów. Kadencja członka PKW wynosi 9 lat. Wygaśnięcie członkostwa przed upływem kadencji następuje m.in. w przypadku ukończenia 70 lat przez członka Komisji.
W takiej sytuacji jest przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński, który 29 marca skończy 70 lat. Hermeliński jest sędzią TK w stanie spoczynku, w związku z tym jego miejsce w Komisji zająć musi sędzia TK czynny lub w stanie spoczynku wskazany przez prezes Trybunału Julię Przyłębską.
O sprawie dotyczącej aborcji eugenicznej: jest w trakcie procedowania
Bogdan Rymanowski zapytał prezes TK również o to, kiedy Trybunał rozpatrzy wniosek dotyczący aborcji z powodów wad genetycznych, czy też nieuleczalnej choroby.
- Sprawa dotycząca aborcji eugenicznej jest w trakcie procedowania - zapewniła Julia Przyłębska. Przypomniała, że to sprawa, która jest rozpatrywana w pełnym składzie TK. Termin rozprawy ma zostać wyznaczony, "kiedy sędziowie powiedzą, że są gotowi".
Dopytywana o to, czy jest szansa na podjęcie decyzji w tej sprawie przed majowym wyborami do europarlamentu lub jesiennymi do parlamentu odparła: - To jest pewna dynamika. Zdarzają się sytuacje, że wydaje nam się, że sprawa za chwilę będzie rozstrzygnięta, a jednak okazuje się, że nie można.
Konsekwentnie odmawiała sprecyzowania, jak zaawansowany jest etap prac. - Jest w trakcie procedowania - powtarzała prezes TK.
Nie zgodziła się również na komentarz dotyczący warszawskiej deklaracji LGBT+, podpisanej przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.
- Każda moja wypowiedź oceniająca jakiś akt, czy dokument, czy oświadczenie regulujące pewne obszary życia społecznego, natychmiast jest wykorzystywana i oceniana jako wypowiedź autorytatywna prezesa TK - zauważyła Julia Przyłębska.
W czwartek orzeczenie ws. przepisów ustawy o KRS
W odpowiedzi na pytanie o pismo przesłane do TK przez Rzecznika Praw Obywatelskich, w którym wskazuje, że orzeczenie ws. przepisów ustawy o KRS może być nieważne, prezes TK zapewniła, że w czwartek zapadnie orzecznie i to będzie odpowiedź na pismo RPO. - Dlatego, że Trybunał Konstytucyjny, sędzia trybunału, jak również prezes, wypowiada się poprzez orzeczenia - dodała.
Dodała, że nie będzie to "tajne posiedzenie". - Trybunał Konstytucyjny orzeka po przeprowadzeniu rozprawy lub na posiedzeniu niejawnym, jeżeli wcześniej zostały przedstawione wszystkie stanowiska uczestników postępowania - powiedziała.
RPO Adam Bodnar w swoim piśmie podkreślił, że datę ogłoszenia wyroku Trybunału wyznaczono na 14 marca, czyli przed upływem ustawowego terminu na zgłoszenie udziału i stanowiska przez Rzecznika, co stanowi "jaskrawe naruszenie" przepisów poprzez "uniemożliwienie organowi konstytucyjnemu podjęcia stosownej decyzji w ustawowo wyznaczonym terminie".
Dotychczasowe odcinki programu "Wydarzenia i Opinie" dostępne są w zakładce Programy.
Czytaj więcej