9-letni Antoś już po operacji poszerzenia czaszki. "Udało się wszystko"
- Przetrwaliśmy wspólnie, jesteśmy szczęśliwi. Udało się wszystko - powiedziała Anna Faberska, mama 9-letniego Antosia. Chłopiec ponad miesiąc temu przeszedł w USA zabieg poszerzenia czaszki, który kosztował 360 tys. zł i był możliwy dzięki ludziom dobrej woli. Pomogła też Fundacja Polsat, która przekazała od darczyńców 180 tys. zł, czyli połowę potrzebnej kwoty.
Antoś urodził się z zespołem Aperta, chorobą genetyczna objawiającą się szeregiem wad wrodzonych. U chorych występują m.in. poważne deformacje czaszki, zrośnięcie palców u rąk i nóg, rozszczep podniebienia.
Operacje ratujące zdrowie i życie chłopiec przechodzi od lat. Kolejna miała się odbyć w Dallas. Niestety, wycofał się sponsor. Antosia i jego rodzinę wsparła m.in. Fundacja Polsat.
Operacja chłopca odbyła się ponad miesiąc temu w Dallas.
- Antoś jest radosnym, pogodnym dzieckiem. To jest ogromna przyjemność patrzeć, jak on się cieszy i mieć świadomość, że będzie postrzegany przez swoich rówieśników jako jeden z nich, juz nie rózniący sie wyglądem - powiedziała Krystyna Aldridge-Holc, prezes Fundacji Polsat.
- Udało się wszystko. Przetrwaliśmy wspólnie, jesteśmy szczęśliwi - oświadczyła Anna Faberska, mama 9-latka.
Czytaj więcej
Komentarze