Niezwykłe nagranie: wilcza rodzina w lesie niedaleko centrum Poznania
Pięć wilków uchwyconych przez kamerę umieszczoną w kompleksie leśnym nieopodal ul. Darzyborskiej w Poznaniu, około 10 kilometrów od ścisłego centrum tego miasta. Przyrodnicy uspokajają, prosząc, aby nie wpadać w panikę. Ich zdaniem widok wilczej rodziny tak blisko ludzi, to nic niezwykłego.
Zwierzęta zostały nagrane na przedmieściach Poznania w czwartek 7 marca około godziny 9:30. na nagraniu widać jak pięć nie niepokojonych osobników obwąchuje okolicę miejsca, w którym umieszczona została fotopułapka.
- Ja bym był ostrożny, ostrożność jest zalecana. Natomiast nie powinniśmy się bać. Skoro pies, którego znamy od szczeniaka, potrafi ugryźć, no to tym bardziej każde dzikie zwierzę może. Należy podchodzić do dzikich zwierząt z dużą nieufnością - powiedział reporterowi Polsat News Michał Kolasiński z Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Poznaniu.
Jego zdaniem wilki będą pojawiać się coraz bliżej człowieka, ale to nie powód do paniki.
- Notuję zmianę zachowania wilków. Podczas studiów w Bieszczadach obserwowałem wilki, które z obawy przed człowiekiem nie przekroczyły ludzkiego tropu - mówi Kolasiński. - Dziś spotykając się w lesie patrzymy sobie głęboko w oczy. Wilk na razie się odsuwa, schodzi z drogi, ale już nie ucieka - powiedział Kolasiński.
W Polsce bytuje najprawdopodobniej około 2500 wilków. Zwierzęta te objęte są w naszym kraju ścisłą ochroną. Zabronione jest ich zabijanie, okaleczanie, chwytanie, przetrzymywanie, niszczenie nor i wybieranie z nich szczeniąt, a także przechowywanie i sprzedaż skór i innych fragmentów martwych osobników, bez odpowiedniego zezwolenia.
Czytaj więcej
Komentarze