Kilkadziesiąt ton odpadów wysypano na placu buraczanym
Nielegalnego składowiska odpadów we wsi Teratyn (woj. lubelskie) odkryto na miejscowym placu buraczanym. Wysypano tam jednej nocy kilkadziesiąt ton odpadów. Policjanci z Hrubieszowa wyjaśniają okoliczności powstania nielegalnego zrzutu odpadów - m.in. przeglądają dokumenty, które odnaleziono w nielegalnej hałdzie.
Z ustaleń policji wynika, że nocą z wtorku na środę na placu buraczanym w Teratynie wysypano kilkadziesiąt ton odpadów. O zdarzeniu policję poinformował sołtys wsi.
Nielegalne odpady zostały wysypane z samochodu ciężarowego, który następnie odjechał.
W śmieciach odnaleziono dokumenty
Policjanci we wskazanym miejscu odkryli około 50 ton nielegalnych odpadów. Zabezpieczono monitoring, mundurowi sprawdzają również dokumenty, które odnaleziono w odpadach.
Za składowanie śmieci w taki sposób, że może to "zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach", grozi do 5 lat więzienia.
Natomiast za wyrzucanie śmieci na cudzym terenie można zostać ukaranym grzywną do 1000 zł.
Komentarze