Scheuring-Wielgus: decyzja ws. kandydatury do PE będzie w przyszłym tygodniu
Joanna Scheuring-Wielgus zapowiedziała, że kwestia jej kandydatury do PE wyjaśni się w przyszłym tygodniu. Choć jej partia Teraz! zgłosiła akces do Koalicji Europejskiej, posłanka prowadzi też rozmowy z liderem Wiosny Robertem Biedroniem i zapewnia, że decyzję ws kandydowania podejmie samodzielnie.
24 lutego liderzy PO, PSL, Nowoczesnej, SLD oraz Zielonych podpisali deklarację o powołaniu Koalicji Europejskiej. Wśród sygnatariuszy deklaracji nie znaleźli się przedstawiciele partii Teraz!, choć 18 lutego ugrupowanie ogłosiło dołączenie do koalicji.
Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez Polską Agencję Prasową wynika, że zgodnie z ustaleniami Teraz! i PO sprzed podpisania deklaracji, na listach Koalicji Europejskiej miały znaleźć się dwie posłanki - Joanna Scheuring-Wielgus w województwie kujawsko-pomorskim oraz Joanna Schmidt w Wielkopolsce.
Znana z walki z pedofilią w Kościele
Scheuring-Wielgus znana jest ze swojej działalności na rzecz walki z pedofilią w polskim kościele. Współpracowała z fundacją "Nie Lękajcie się" nad przygotowaniem tzw. mapy pedofilii wśród polskich księży, w drugiej połowie lutego - razem z przedstawicielami fundacji - przekazała papieżowi Franciszkowi raport zawierający listę 24 polskich hierarchów, którzy mieli ukrywać przypadki pedofilii.
W lutym w radiu TOK FM Scheuring-Wielgus zapowiedziała z kolei, że chciałaby doprowadzić do postawienia Kościoła katolickiego przed Trybunałem w Hadze. "Dlatego rozważam start w wyborach do PE. Chciałabym w tym uczestniczyć" - mówiła wówczas.
Start z list KE pod znakiem zapytania
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, to właśnie ta działalność Scheuring-Wielgus sprawiła, że jej start w wyborach do PE z list Koalicji Europejskiej stanął pod znakiem zapytania. Głównie sprzeciwiać miał się temu PSL.
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz był pytany w czwartek przez dziennikarzy, czy Stronnictwo "blokuje" kandydaturę Scheuring-Wielgus.
- My zabiegamy o jak najlepsze miejsce dla swoich kandydatów. To zadanie mojej formacji - odpowiedział.
PSL nie zgadza się z wypowiedziami Scheuring-Wielgus
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Stronnictwo fundamentalnie nie zgadza się z wypowiedziami Joanny Scheuring-Wielgus dotyczącymi pozwania Kościoła katolickiego. - Takie wypowiedzi na pewno nie służą listom tych ugrupowań, które już dzisiaj współpracują - dodał.
W czwartek lider Wiosny Robert Biedroń powiedział, że "jest bardzo prawdopodobne", że Joanna Scheuring-Wielgus będzie jedną z liderek list jego partii do Parlamentu Europejskiego. - Jest bardzo pracowita, nie boi się Europy, ma nasze wartości - wskazywał.
Ze źródeł w partii Teraz!, jeśli PSL nie zmieni zdania i będzie blokowało kandydaturę Scheuring-Wielgus, to zdecyduje się ona na start z list partii Biedronia.
Rozmowy z Biedroniem
Scheuring-Wielgus powiedziała w czwartek, że na temat startu w wyborach do PE prowadzi rozmowy z różnymi siłami demokratycznymi, także z Robertem Biedroniem. Zaznaczyła jednocześnie, że nie podjęła ostatecznej decyzji o kandydowaniu.
- Wszystko wyjaśni się w przyszłym tygodniu. Muszę to wszystko przemyśleć. Na pewno decyzja, która zapadnie, będzie moją decyzją - poinformowała. Zaznaczyła, że lider partii Teraz! Ryszard Petru wspiera ją niezależnie od tego, jaką podejmie decyzję.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w Polsce w niedzielę 26 maja.
Czytaj więcej
Komentarze