W czasie operacji ginekologicznej lekarz wyciął fragment jelita grubego. Odpowie przed sądem
Lekarz jednego z krakowskich szpitali Marek K., który w 2013 r. podczas operacji ginekologicznej wyciął pacjentce fragment jelita grubego, odpowie za błąd przez sądem. Oskarżonemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W środę prok. Mirosława Kalinowska-Zajdak z Prokuratury Okręgowej w Krakowie poinformowała o skierowaniu do Sądu Rejonowego dla Krakowa Nowej Huty aktu oskarżenia przeciwko lekarzowi jednego z krakowskich szpitali. Oskarżony był kierownikiem zespołu operacyjnego i głównym operatorem.
Lekarzowi zarzucono "nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pacjentki, w postaci wystąpienia ciężkiej, długotrwałej choroby realnie zagrażającej życiu, poprzez dopuszczenie się błędu w sztuce lekarskiej, polegającego na nieprawidłowym przeprowadzeniu operacji ginekologicznej, w trakcie, której niezasadnie wycięto chorej fragment jelita grubego bez zaopatrzenia przekroju esicy (odcinek jelita grubego) w jamie brzusznej".
Do zdarzenia doszło w grudniu 2013 r. - pacjentka zgłosiła się do szpitala z bólami brzucha i została zakwalifikowana do operacji.
Jak stwierdzili biegli, lekarz nie zachował należytej ostrożności podczas operacji chorej, która była już po trzech laparotomiach (operacyjne otwarcie jamy brzusznej). Przed operacją nie zlecił też odpowiednich badań i konsultacji z lekarzami innych specjalności.
Oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. W toku postępowania przygotowawczego nie stosowano środków zapobiegawczych.
Czytaj więcej