Śledztwo w sprawie niegospodarności byłego zarządu spółki Port Lotniczy Radom
Śledztwo w sprawie wyrządzenia spółce Port Lotniczy Radom szkody majątkowej w wysokości ponad 408 tys. zł przez byłych członków zarządu wszczęła w środę prokuratura w Radomiu. Sprawa dotyczy niekorzystnej - zdaniem śledczych - umowy najmu siedziby spółki.
- Śledztwo dotyczy wyrządzenia spółce w okresie od 12 marca 2014 r. do 30 czerwca 2018 r. znacznej szkody majątkowej przez członków zarządu Portu Lotniczego Radom poprzez zawarcie niekorzystnej umowy najmu - poinformowała w środę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Beata Galas. Dodała, że szkoda została oszacowana na ponad 408 tys. zł.
Umowa najmu dotyczyła ostatniej siedziby spółki - przy ul. Kaszubskiej w Radomiu. Zawarł ją w 2014 r. ówczesny prezes Tomasz Siwak. W maju 2017 r. nowa prezes Dorota Rajkowska przedłużyła ją na kolejne dwa lata.
Zawiadomienie do prokuratury złożył prezes Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze, które kupiło w październiku ub. roku radomskie lotnisko. - Sprawa jest na etapie początkowym. W ciągu trzech miesięcy prokurator podejmuje czynności procesowe, zbiera dokumentację i następnie będzie decydował o dalszym biegu sprawy - zaznaczyła rzeczniczka prokuratury.
Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa Radom Wschód.
Za przestępstwo określone w art. 296 par. 1 Kodeksu karnego grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
ZOBACZ TEŻ: Lotnisko Chopina planuje rozbudowę. Chodzi o terminal i drogi startowe
Czytaj więcej