Schetyna: gdy zmieni się rząd, Polska wróci na swoje miejsce w NATO i UE

Polska
Schetyna: gdy zmieni się rząd, Polska wróci na swoje miejsce w NATO i UE
PAP/Radek Pietruszka

Składam obietnicę w imieniu środowisk, które 20 lat temu głosowały za NATO, a tej jesieni stworzą nowy, w pełni zachodni, polski rząd: Polska wróci na swoje miejsce w NATO i UE, do grona państw współdecydujących o przyszłości świata zachodniego - powiedział lider PO Grzegorz Schetyna.

W środę w Warszawie z inicjatywy Platformy Obywatelskiej odbyła się konferencja poświęcona 20. rocznicy wstąpienia Polski do NATO.

 

Otwierając konferencję Schetyna wskazywał, że droga Polski do NATO była długa. - Po 1945 r. Polacy marzyli o tym, czego pozbawiła nas Jałta - by być częścią Zachodu. O to walczyli żołnierze podziemia antykomunistycznego z Witoldem Pileckiem na czele, po to także działali aktywnie wybitni opozycjoniści - od Władysława Bartoszewskiego, przez Jacka Kuronia do Lecha Wałęsy. Treścią wielkiej rewolucji Solidarności lat 80. było wielkie marzenie i jego realizacja - być na Zachodzie, być częścią zachodniej wspólnoty - mówił lider Platformy.

 

- Dlatego ten polski wybór strategiczny po wygranej z komunizmem po 1989 r. - wybór demokracji, wolnego rynku, rządów prawa, członkostwa w głównych instytucjach zachodnich, czyli NATO i UE, był absolutnie naturalny dla nas wszystkich, co nie oznaczało, że łatwa była jego realizacja - dodał Schetyna.

 

Lider PO oddał hołd i pamięć tym wszystkim, którzy skutecznie wprowadzali Polskę do struktur Zachodu, przełamując przeszkody wewnętrzne i opór wielu na Zachodzie.

 

"Dzisiaj są tacy, którzy próbują pisać własną wersję historii"

 

- Ten szlak do NATO i UE wytyczyli ludzie różnych środowisk politycznych: Lech Wałęsa, Władysław Bartoszewski, Krzysztof Skubiszewski, Aleksander Kwaśniewski, Bronisław Geremek, Andrzej Olechowski, Włodzimierz Cimoszewicz, Jerzy Buzek, czy Leszek Miller. Warto to powtarzać, bo dzisiaj są tacy, którzy próbują pisać własną wersję historii, zastępując prawdziwych architektów Polski w NATO i UE, statystami, którzy wówczas retorykę brali za czyny, a chciejstwo i oczekiwania za strategię" - podkreślił Schetyna.

 

Członkostwo w NATO i UE to - jak mówił lider PO - najlepsze środowisko bezpieczeństwa, jakie Polska miała w całej swojej historii. "NATO i UE usuwają ostre konflikty ze stosunków państw Zachodu, wmontowują potęgę Ameryki w bezpieczeństwo Europy, odstraszają Rosję" - przekonywał.

 

"Wspólnota zachodnich wartości"

 

Schetyna ocenił, że Polacy 20 lat temu nie dołączali jedynie do sojuszu wojskowego, ale przede wszystkim "wracali do wspólnoty zachodnich wartości". Jego zdaniem, pozycja Polski w NATO i UE byłaby dziś znacznie mocniejsza, gdyby nie ostatnie trzy lata rządów PiS. - - O tym, że Sojusz Północnoatlantycki, to przede wszystkim wspólnota wartości, zapomina wielu nie tylko w Polsce, ale także po obu stronach Atlantyku - dodał.

 

- Dlatego złożę trzy obietnice w imieniu środowisk, które 20 lat temu głosowały za NATO, a tej jesieni stworzą - wierzę w to głęboko - nowy, w pełni zachodni, polski rząd - oświadczył Schetyna.

 

- Po pierwsze Polska wróci na swoje miejsce w Sojuszu i w Unii Europejskiej, wśród państw współdecydujących o przyszłości świata zachodniego - zadeklarował Schetyna. Ponadto polityk PO zapowiedział "ciężką pracę, która pozwoli zmniejszać różnice narastające dziś między USA a Europą". "Po trzecie, wszystkim, po obu stronach Atlantyku, będziemy przypominać, że jesteśmy wspólnotą wartości, mamy wspólne dziedzictwo i cywilizację, oparte na zasadach demokracji, wolności jednostki i rządów prawa" - oświadczył Schetyna.

 

 

 

ZOBACZ TEŻ: Schetyna: powołujemy Koalicję Europejską, żeby bronić Polskę przed siłami antyeuropejskimi


ked/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie