Prezydent Duda w Orzyszu. Obchody 20. rocznicy przystąpienia Polski do NATO

Prezydent Andrzej Duda obserwował w środę na poligonie w Orzyszu pokaz dynamiczny przygotowany przez żołnierzy 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej oraz żołnierzy z USA, Wielkiej Brytanii, Rumunii i Chorwacji tworzących Wielonarodową Batalionową Grupę Bojową NATO. Wizyta była częścią obchodów "NATO Week" z okazji 20. rocznicy wstąpienia Polski do struktur Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Prezydent, któremu towarzyszył minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i szef BBN Paweł Soloch, obserwował na poligonie pokazy współdziałania polskich żołnierzy z wojskami sojuszniczymi z Batalionowej Grupy Bojowej stacjonującej k. Orzysza w ramach wzmocnionej wysuniętej obecności NATO na wschodniej flance.
Środowa wizyta w Orzyszu jest częścią obchodów "NATO Week", organizowanych z okazji 20. rocznicy wstąpienia Polski do struktur Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Podczas trwających ponad godzinę pokazów polscy żołnierze zaprezentowali m.in. umiejętności walki wręcz, które doskonalili podczas szkoleń w ramach "Projektu Wojownik". Uczestnikami tego projektu byli również żołnierze innych krajów NATO tworzących Batalionową Grupę Bojową.
Prezydent podkreślił, że stacjonujące w Orzyszu siły polskie, amerykańskie, brytyjskie, rumuńskie i chorwackie chronią Rzeczpospolitą oraz wschodnią flankę Sojuszu.
- To jest taki wymowny pokaz obecności Sojuszu Północnoatlantyckiego w naszym kraju i na wschodniej flance Sojuszu; mam nadzieję, że ta obecność z biegiem lat będzie się pogłębiała, będzie się powiększała, że będziemy mieli nie tylko obecnych żołnierzy różnych armii Sojuszu Północnoatlantyckiego na terenie Polski, ale że będą często u nas odbywały się także i ćwiczenia, bo jest to niezwykle ważne, aby zgrywać działanie jednostek, aby żołnierze ćwiczyli razem, aby w ten sposób do perfekcji doprowadzać wychodzenie z różnych sytuacji i realizację różnych zadań o charakterze taktycznym - mówił Duda.
W dynamicznym pokazie prezentowany był sprzęt bojowy, którym dysponuje 15. Giżycka Brygada Zmechanizowana i współpracujące z nią natowskie pododdziały; m.in. czołgi PT-91, a także Leopard i Abrams czy haubice samobieżne RAK, a także chorwacka artyleria Volcano.
Po zakończeniu pokazu prezydent podziękował wojskowym z Polski, dowódcy 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej Norbertowi Iwanowskiemu, USA, Wielkiej Brytanii i Rumunii, i wręczył im polskie flagi. Prezydent wyraził zadowolenie "że w taki sposób świętowana jest obecność Polski w NATO" i zaznaczał, że każde ćwiczenia są dla armii cennym i „pożytecznym doświadczeniem".
Odbył się również desant taktyczny z wykorzystaniem polskich śmigłowców Mi-17 i Mi-24.
"To niezwykle ważne, by żołnierze ćwiczyli razem"
- To jest taki wymowny pokaz obecności Sojuszu Północnoatlantyckiego w naszym kraju i na wschodniej flance Sojuszu; mam nadzieję, że ta obecność z biegiem lat będzie się pogłębiała, będzie się powiększała, że będziemy mieli nie tylko obecnych żołnierzy różnych armii Sojuszu Północnoatlantyckiego na terenie Polski, ale że będą często u nas odbywały się także i ćwiczenia, bo jest to niezwykle ważne, aby zgrywać działanie jednostek, aby żołnierze ćwiczyli razem, aby w ten sposób do perfekcji doprowadzać wychodzenie z różnych sytuacji i realizację różnych zadań o charakterze taktycznym - mówił Duda.
"System obrony naszego kraju jest spójny"
Szef MON, Mariusz Błaszczak, podkreślał z kolei, że w Polsce przez ostatnie 20 lat "pojawiło się wiele instytucji natowskich". - To decyzja sojuszników w Warszawie w 2016 r. spowodowała, że w Orzyszu stacjonują wojska sojusznicze - zaznaczył.
Przypomniał, że w ub. r. razem z prezydentem uczestniczyli w certyfikacji dowództwa wielonarodowej dywizji w Elblągu, która ma koordynować działania wielonarodowych batalionów NATO w Polsce i krajach bałtyckich. Zapowiedział, że w poniedziałek będą w dowództwie korpusu wielonarodowego w Szczecinie.
- Przygotowane są instytucje wojskowe do sprawowania swoich funkcji, również szkoleniowych. To wszystko sprawia, że system obrony naszego kraju jest spójny, że możemy w ramach NATO czuć się bezpiecznie - powiedział szef MON.
Po pokazach prezydent Duda obejrzy defiladę pododdziałów, a następnie prezentację sprzętu bojowego zgromadzonego na poligonie w
Orzyszu. Planowane jest wystąpienie prezydenta dla mediów.

Batalionowa Grupa Bojowa NATO stacjonuje k. Orzysza od kwietnia 2017 r. Rotacja kolejnych zmian żołnierzy następuje co sześć miesięcy. Trzon natowskiego batalionu tworzą żołnierze kawalerii pancernej USA. W jego skład wchodzą też żołnierze z Wielkiej Brytanii (wojska rozpoznania), Rumunii (pododdział przeciwlotniczy) i Chorwacji (wojska artyleryjskie).

Decyzję o wysłaniu do Polski i państw bałtyckich czterech wielonarodowych batalionowych grup bojowych potwierdził szczyt NATO w Warszawie w lipcu 2016 r. Celem inicjatywy określonej jako wysunięta wzmocniona obecność (eFP) było wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu. Polska wydzieliła siły do batalionów stacjonujących w Rumunii i na Łotwie.
Czytaj więcej