Dwa razy siedział w więzieniu za jazdę po pijanemu. Teraz potrącił pieszą i uciekł
64-letnia kobieta została potrącona na oznakowanym przejściu dla pieszych w Dobrym Mieście. Z licznymi obrażeniami trafiła do olsztyńskiego szpitala. Sprawca potrącenia uciekł z miejsca zdarzenia. Szybko jednak został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że 35-latek był pijany - miał 2,8 promila alkoholu w organizmie, a w przeszłości odbywał już karę za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Do potrącenia kobiety doszło we wtorek w centrum Dobrego Miasta (woj. warmińsko-mazurskie) o godz. 18:00 na skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego i ul. Zwycięstwa, na oznakowanym przejściu dla pieszych. Sprawca wypadku nie dość, że nie udzielił poszkodowanej pomocy, to uciekł z miejsca zdarzenia.
Sytuację widział świadek, który powiadomił służby ratunkowe oraz zapamiętał cechy charakterystyczne auta, którym poruszał się sprawca potrącenia.
Obława w Dobrym Mieście i okolicach
Funkcjonariusze rozpoczęli liczne kontrole samochodów poruszających się w rejonie miejsca zdarzenia, a o poszukiwaniach zostały powiadomione jednostki policji w Lidzbarku Warmińskim oraz Ornecie, w których kierunku mógł uciekać sprawca wypadku.
Gdy trwała policyjna obława, kryminalni ustalili, że podejrzane auto najprawdopodobniej należy do mieszkańca Dobrego Miasta. Pod ustalonym adresem zastali Opla Vectrę z uszkodzeniami świadczącymi o udziale auta w zdarzeniu drogowym.
Od razu przyznał się do winy
W mieszkaniu zastali 35-letniego właściciela uszkodzonego samochodu. Mężczyzna od razu przyznał się do winy. Po sprawdzeniu kierowcy w policyjnych systemach wyszło na jaw, że nie posiada on prawa jazdy i ma czynny sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
W przeszłości był już zatrzymywany za jazdę po alkoholu, za co dwukrotnie odbywał karę pozbawienia wolności.