Areszt dla kierowcy, który pod wpływem alkoholu wjechał w pieszych

Na trzy miesiące trafił do aresztu 27-latek, który w minioną niedzielę w Zwierzynie (Lubuskie) potrącił cztery osoby idące chodnikiem. Mężczyzna prowadził auto po pijanemu i usiłował uciec z miejsca wypadku - poinformował Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

- Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości oraz kierowania pod wpływem alkoholu w warunkach recydywy. W środę sąd na wniosek prokuratury wydał decyzję o aresztowaniu go na trzy miesiące - powiedział Bartos.

Dodał, że 27-letniemu mieszkańcowi pow. strzelecko-drezdeneckiego grozi do pięciu lat więzienia.

Do wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Zwierzynie w pow. strzelecko-drezdeneckim. 27-latek zakręcie drogi w centrum tej miejscowości stracił panowanie nad pojazdem i sunąc bokiem wpadł na chodnik uderzając cztery idące nim osoby.

Jednym z dowodów w sprawie jest nagranie z monitoringu, na którym widać, jak renault megane z impetem wpada w ludzi.

W wypadku rannych zostało trzech 15-latków i 43-letnia kobieta. Wszyscy trafili do szpitali. Mimo, że wypadek wyglądał bardzo drastycznie, nie doznali oni obrażeń zagrażających ich życiu. Sprawca wypadku miał ok. 1,5 promila alkoholu w organizmie.

WIDEO - Do którego klubu dołączy nowy poseł? "Nie będę niczyją szablą"