Poręba: trudno mi wskazać bardziej proeuropejską partię niż PiS
Polska
Jednoczenie się opozycji jest spowodowane strachem przed naszą mocną listą do europarlamentu - powiedział w programie "Wydarzenia i Opinie" europoseł, szef sztabu wyborczego PiS w wyborach do PE Tomasz Poręba. Podkreślił, że PiS nie chce polexitu. - Z mojej wiedzy wynika, że na listach PiS nie pojawiła się kandydatura Tadeusza Cymańskiego - dodał.
Gość Piotra Witwickiego odnosząc się do list kandydatów opozycji do europarlamentu ocenił, że "nic ich nie łączy, wszystko ich dzieli poza jednym: chęcią usunięcia PiS od władzy".
- Trudno sobie wyobrazić jakąś logiczną, czy programową spójność pomiędzy partiami skrajnie antyklerykalnymi, jak reprezentowana przez panią (Barbarę) Nowacką, czy (Joannę) Scheuring-Wielgus, a np. PSL, które wprost odwołuje się do wartości chrześcijańskich. (...) Co z tego, że połączono w jeden byt Koalicji Europejskiej kilka partii politycznych, skoro ich programy nijak się nie mają do wspólnej propozycji dla Polski i Polaków? - pytał Poręba.
Prowadzący zwrócił uwagę na deklaracje opozycji, która podkreśla, że ich wspólnym mianownikiem jest proeuropejskość. - Trudno mi wskazać bardziej racjonalnie proeuropejską partię niż Prawo i Sprawiedliwość - zaznaczył europoseł.
"Miejsce Polski jest w Europie"
Jego zdaniem, miejsce Polski jest w Europie i - jak mówił - powinna ona odgrywać ważną rolę w UE. - Widzimy w naszej obecności wiele zarówno korzyści jak i niebezpieczeństw, chociażby stosowanie podwójnych standardów - mówił gość "Wydarzeń i Opinii".
Pytany o sposób pozyskiwania kandydatów na dalsze miejsca na listach wyborczych do PE Poręba przyznał, że "listy od pierwszego do dziesiątego miejsca muszą być obsadzone bardzo silnymi politykami".
- Jednym z kandydatów będzie Zbigniew Kuźmiuk, bardzo silny polityk, który będzie startował z Mazowsza. Również na trzecim miejscu będzie pani Iza Kloc. Z mojej wiedzy wynika, że nie pojawiła się kandydatura Tadeusza Cymańskiego - wskazał gość Piotra Witwickiego.
- Nie wszyscy mogą wyjechać do Brukseli. Są politycy, którzy będą aktywnie działać w polskim parlamencie - dodał.
"Konwencja inna niż dotychczas"
Pytany o sobotnią konwencję PiS odparł, że "będzie ona miała format skupiający na sobie dużą uwagę; będzie miał charakter twórczej, intelektualnej debaty". - Będzie inna niż dotychczas - dodał.
- Polska sercem Europy - to jest nasze hasło. Chcemy być takim bijącym sercem Europy, w której dużo się dzieje - podkreślił Poręba. - PiS wywodzi się z Porozumienia Centrum, które pierwsze upominało się, by Polska była w UE - przypomniał europoseł.
"PiS chce szukać punktów w historii, które łączą, a nie dzielą"
Piotr Witwicki pytał Porębę z czym kojarzy mu się data 4 czerwca. - Z obaleniem rządu Jana Olszewskiego - odparł europoseł. - Dla mnie jako młodego człowieka wtedy to był szok - zaznaczył.
Jak dodał, PiS chce walczyć o to, aby w trudnej polskiej historii szukać punktów, które łączą, a nie dzielą.
Dotychczasowe odcinki programu "Wydarzenia i Opinie" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej