Awantura podczas wywozu monumentu ks. Jankowskiego. "Ja wam dam kraść pomniki, złodzieje"
Władze Gdańska odstąpiły od wywiezienia pomnika ks. Jankowskiego, przewróconego w nocy przez trzech mężczyzn. Przygotowania do wywiezienia figury zablokowali przedstawiciele społecznego komitetu budowy monumentu. - Będziemy bronić pomnika - zapowiedział Roman Kuzimski, zastępca szefa NSZZ "S" w Gdańsku. Wiceprezydent Gdańska ostrzegł, że aby ponownie ustawić cokół potrzebne będzie zgłoszenie prac.
Decyzja o wywiezieniu monumentu ze skweru została podjęta ze względu na zagrożenie, jakie stwarza osobom spacerującym w okolicy. O decyzji nie zostali powiadomieni jego fundatorzy, czyli społeczny komitet budowy pomnika. Pojawili się jednak na miejscu i zablokowali wywóz, doszło również do przepychanek.
"To jest kradzież w biały dzień"
- Tu panowie sobie przyjechali, nie wiadomo kim oni są, z czyjego polecenia i zabierają pomnik - mówił Kuzimski. - To jest kradzież w biały dzień - dodał.
Członkowie komitetu po przyjeździe na miejsce natychmiast zatrzymali ciężarówkę, na której był już umieszczony pomnik i nie dopuścili do jego wywiezienia.
- To jest wszystko ustawka, umówione. Wywrócenie tego pomnika, zabranie, wypowiedź miasta. W naszej ocenie to jest zmowa, aby usunąć ten pomnik, w ten sposób. Dowiedzieliśmy się (o wywiezieniu pomnika - red.) teraz, pracując. Przyjechaliśmy tu w związku z tym, że jesteśmy fundatorami, ale również tymi, którzy budowali ten pomnik. Będziemy go bronić - powiedział Roman Kuzimski, zastępca przewodniczącego regionu gdańskiego NSZZ "S".
Jak dodał, komitet zamówił firmę, która miała ocenić szkody i postawić pomnik na miejsce. Z jego wypowiedzi wynika, że monument może zostać przywrócony do pierwotnego stanu jeszcze w czwartek.
Miasto zwraca pomnik jego fundatorom
W władze Gdańska wyjaśniły, że pomnik miał być przewieziony albo do miejskiego magazynu, albo w miejsce wskazane przez właściciela - społeczny komitet budowy pomnika.
- Przedstawiciel społecznego komitetu zażądał wydania monumentu, co zgodnie z prawem dokonało się - przyznał wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak. Według niego figura została przeniesiona z lawety dostarczonej przez urząd miasta na samochód zamówiony przez społeczny komitet budowy pomnika.
Wiceprezydent Gdańska zwrócił jednak uwagę, że ponowny montaż pomnika ks. Henryka Jankowskiego może wymagać specjalnych zgód.
- Został obalony nie tylko pomnik, ale również cokół. Cokół był budowany zgodnie z pozwoleniem na budowę - powiedział Grzelak i dodał, że gdańscy urzędnicy muszą teraz "głębiej przeanalizować sprawę".
Jego zdaniem już teraz jednak ze wstępnej analizy wynika, że wszelkie prace przy pomniku najpierw powinny zostać zgłoszone do miejskiego wydziału architektury.
- Dlatego apelujemy do społecznego komitetu o wstrzemięźliwość, rozwagę i przede wszystkim nieeskalowanie tej sytuacji - podkreślił samorządowiec.
Grzelak: miejsce dla pomnika w przestrzeni niepublicznej
Rzeczniczka prasowa prezydent Gdańska Magdalena Skorupka-Kaczmarek powiedziała w czwartek na konferencji, że przewrócenie monumentu jest aktem samosądu, naruszającym polski porządek prawny. Podkreśliła, że pomnik stoi na gruncie miejskim, ale jest własnością prywatną.
- Nie chcielibyśmy eskalować tutaj ani konfliktu ani przemocy, używać takich rozwiązań, które by do tego się przyczyniły, dlatego zdecydowaliśmy, że ten pomnik zostanie przekazany właścicielom - podkreśliła obecna na konferencji rzecznik prasowa prezydenta Gdańska Magdalena Skorupka-Kaczmarek.
- Stanowczo domagamy się znalezienia przestrzeni niepublicznej dla docelowej lokalizacji tego pomnika - podkreślił z kolei Grzelak przypominając, że na początku marca Rada Miasta Gdańska będzie głosowała nad uchwałami dotyczącymi odebrania honorowego obywatelstwa miasta ks. Jankowskiemu oraz zmiany nazwy skweru, który nosi jego imię.
- Najlepiej byłoby, gdyby do tego czasu wstrzymać się z radykalnymi działaniami, bo dzisiaj najważniejsze jest znalezienie konsensusu dla tej sprawy i to leży w interesie wszystkich zainteresowanych stron - powiedział Grzelak.
WIDEO: przewrócony pomnik ks. Jankowskiego w Gdańsku:
Czytaj więcej