Z nieoficjalnych informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że resort pracy wystąpił do wielu firm oraz organizacji o dane pokazujące wpływ zakazu handlu na rynek. Nie wiadomo, czy ma to związek z pracami nad nowelizacją zaostrzającą ustawę, która już jest w Sejmie.
- Jeśli wyniki nadal będą się potwierdzały, to jeszcze przed wyborami możliwy jest powrót do wariantu z dwoma niedzielami handlowymi. W zniesienie zakazu nie wierzę, to zbyt ważny światopoglądowo projekt - mówi dziennikowi Andrzej Faliński, prezes Forum Dialogu Gospodarczego.
"Dyskusja nie do końca jest uczciwa"
Elżbieta Rafalska zapytana w radiu Zet o te doniesienia odparła, że "dyskusja na temat handlu w niedzielę jest nie do końca jest uczciwa".
- Jeżeli mówimy o tym, ile (sklepów) zbankrutowało albo zmniejszyło się, to ja mam takie dane, są to dane REGON-u, które wskazują, że spadek liczby podmiotów w handlu detalicznym był większy w 2017 r. niż w 2018 - powiedziała. Wskazała tym samym, że "ten spadek następował już wcześniej".
Rafalska zwróciła też uwagę, że "mniejszym sklepom bardzo trudno radzić sobie z konkurencją dużych sieci handlowych". - Te wszystkie zmiany, które są dokonywane, nie mogą być traktowane jako skutek zmian legislacyjnych, ale raczej długofalowa tendencja wynikająca z konsolidacji branży handlowej - podkreśliła szefowa resortu rodziny.
- Ja bym chciała, żebyśmy pokazywali również takie dane, jak następował ten spadek również w latach wcześniejszych, a nie przypisywali ograniczeniu handlu w niedzielę wszystkich skutków, które w obszarze branży handlowej w tej chwili w Polsce się dokonują - zaznaczyła Elżbieta Rafalska.
Ograniczenia w handlu obowiązują od 1 marca 2018 r.
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta weszła w życie 1 marca 2018 r. Zgodnie z nią handel w niedziele w 2019 r. będzie dozwolony w jedną niedzielę w miesiącu - ostatnią, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc.
Od 2020 r. zakaz handlu nie będzie obowiązywał jedynie w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia każdego kolejnego roku kalendarzowego, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc.
Ustawa przewiduje obecnie katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą i w kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności
WIDEO: Od 2019 roku handel jest dozwolony w jedną niedzielę w miesiącu