Dolnośląskie: 12 osób oskarżonych o wytwarzanie i obrót narkotykami
Prokuratura Okręgowa w Legnicy skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko kierującemu zorganizowaną grupą przestępczą i jej członkom, którzy zajmowali się wytwarzaniem i obrotem narkotykami. Oskarżonych zostało łącznie 12 osób.
Jak podała w środę w komunikacie Prokuratura Krajowa, prokurator zarzucił oskarżonym działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, a także popełnienie przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, m.in. wytwarzanie, wprowadzanie do obrotu, nabywanie wewnątrzwspólnotowe i posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych.
Śledztwo w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Legnicy prowadził Wydział do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Narkotykowej Centralnego Biura Śledczego Policji Zarząd w Bydgoszczy.
"Grupa przestępcza"
Śledczy ustalili, że Tomasz J., zajmujący się wcześniej handlem narkotykami, założył grupę przestępczą zajmującą się wytwarzaniem znacznych ilości tabletek ecstazy, ich obrotem i udzielaniem ich innym osobom. W skład tej grupy, oprócz Tomasza J., wchodziło osiem osób oskarżonych w tej sprawie, wśród nich partnerka kierującego grupą Kinga B.
Wśród oskarżonych są także trzy inne osoby z woj. zachodniopomorskiego, które nabywały narkotyki od członków tej grupy do ich dalszej odsprzedaży w swoich miejscach zamieszkania.
"Tomasz J. wspólnie z Kingą B. i Alanem B. jeździli do Holandii, gdzie nabywali substancję psychotropową służącą do produkcji tabletek ecstazy i przemycali ją samochodami do Polski. Następnie produkowali tabletki ecstazy w lokalach w Lubinie, Legnicy i w Niedźwiedzicach koło Chojnowa" - podała prokuratura.
Do czasu ujawnienia przestępstw oskarżeni wyprodukowali łącznie minimum 20 tys. sztuk takich tabletek. "Tomasz J. przekazywał narkotyki do dalszej ich dystrybucji innym oskarżonym, którzy w różnych ilościach rozprowadzali je zarówno na terenie województwa dolnośląskiego, jak i w innych miejscowościach w kraju" - poinformowała PK.
Ponadto, jak wynika z ustaleń śledczych, oskarżeni sprzedawali także marihuanę, amfetaminę i kokainę.
Zaatakował funkcjonariusza
Przestępczy proceder oskarżonych trwał od 2016 r. do listopada 2017 r., czyli do czasu zlikwidowania przez policję miejsca produkcji tabletek ecstazy w obiekcie w Legnicy. Dwaj oskarżeni Tomasz J. i Sebastian F. zostali wówczas zatrzymani na gorącym uczynku, w trakcie wytwarzania tabletek.
Podczas przeszukania w pomieszczeniach piwniczno-magazynowych obiektu policjanci ujawnili i zabezpieczyli narzędzia i znaczne ilości substancji psychotropowych służących do wyprodukowania tysięcy sztuk tabletek ecstazy.
"Podczas zatrzymania Tomasz J. przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu w postaci metalowej rurki zaatakował funkcjonariusza z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, w związku z czym został w niniejszej sprawie oskarżony także o czynną napaść na policjanta" - czytamy w komunikacie.
Wobec Tomasza J. od początku śledztwa zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu, a wobec pozostałych oskarżonych środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, zakazu opuszczania kraju i dozoru policji. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono także mienie oskarżonych.
Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności od 3 lat. Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Legnicy.
WIDEO: Policja zlikwidowała "rodzinny biznes" uprawy konopi
Czytaj więcej