"Wiemy kogo nazywano »olszewikami« i oszołomami". Macierewicz na mszy pogrzebowej Olszewskiego
- Wiemy kogo nazywano "olszewikami" i oszołomami, wiemy, jak i dlaczego narodził się język nienawiści mający wyeliminować formację niepodległościową, której twórcą był Jan Olszewski - mówił podczas mszy pogrzebowej Jana Olszewskiego były szef MSW w jego rządzie Antoni Macierewicz.
- Janie, Panie Premierze, dzisiaj przed Tobą chylą się sztandary, salutują żołnierze, Polacy oddają hołd, a politycy przyznają Ci rację. Dziś cała Polska nie ma wątpliwości, że Twoja postawa, Twój program i działanie Twojego rządu dobrze przysłużyło się ojczyźnie, trafnie definiowało narodowe potrzeby, było konieczne dla wyrwania kraju z zewnętrznego uzależnienia - mówił Macierewicz.
- Dziś dla wszystkich jesteś bohaterem, wzorem patrioty, człowieka uczciwego i pełnego poświęcenia - podkreślił b. szef MON.
Jak dodał, jedność narodowa wokół osoby i postawy Olszewskiego "jest naszą wielką wartością i nie jest przypadkowa". - Wyrasta ze świadomości, że program, który realizowałeś był oczywisty i zarazem konieczny, był programem odbudowy państwa polskiego, bez którego pozostalibyśmy PRL-bis - powiedział Macierewicz.
"To cena, jaką płaciłeś"
- Pamiętamy napis "nienawiść" na zdjęciu twojej twarzy. Wiemy, kogo nazywano "olszewikami" i oszołomami, to wszystko była cena, jaką płaciłeś. Krótko mówiąc: wiemy, jak i dlaczego narodził się język nienawiści mający wyeliminować formację niepodległościową, której Ty byłeś twórcą - powiedział Macierewicz, zwracając się do zmarłego.
Wiemy też - kontynuował - że "język ten ma zniszczyć naród, rozbić naszą wspólnotę, pogrążyć Polskę w chaosie i wiemy, że musimy mu przeciwstawić prawdę, odwagę cywilną i gotowość do pojednania wobec tych, którzy błędy uznali i do Polski chcą powrócić".
- Przed śmiercią powtarzałeś - "nie mam w obowiązku poddać się". Te dwa pojęcia - obowiązek i niepodległość najlepiej charakteryzują twoją postawę życiową i twoją drogę w służbie ojczyzny" - powiedział Macierewicz.
"Nie byłoby 500 plus, WOT"
- Rząd, którym kierowałeś pracował zaledwie sześć miesięcy, zaczynał od uznania niepodległości Ukrainy i Białorusi, a skończył na likwidacji baz rosyjskich, rozpoczęciu lustracji i przedstawieniu budżetu gwarantującego trwały wzrost gospodarczy - mówił Macierewicz.
- Okazało się, że w bardzo krótkim czasie można zrealizować postulaty, o których mówiono, że są nie do spełnienia - dodał.
Macierewicz stwierdził też, że "nie byłoby dzisiejszych sukcesów gospodarczy i politycznych Polski bez dorobku rządu Jana Olszewskiego".
- Nie byłoby programu 500 plus, bezpiecznych granic, nowoczesnej armii i Wojsk Obrony Terytorialnej, likwidacji bezrobocia i wzrostu gospodarczego - wskazał.
- Warto pamiętać, że stało się tak dlatego, że łagodność języka, skromność i cierpliwość w działaniu towarzyszyła stanowczości i nieustępliwości, której byłeś i jesteś dla wszystkich Polaków wzorem - dodał Macierewicz.
Czytaj więcej
Komentarze