Premier Morawiecki: w sprawie art. 7 drugiej stronie mogło chodzić o gonienie króliczka
- W sprawie prowadzonego wobec Polski postępowania Komisji Europejskiej z art. 7 po naszej stronie była dobra wola; po drugiej stronie - być może - chodziło o gonienie króliczka - powiedział w czwartek na konferencji w Bratysławie premier Mateusz Morawiecki. 19 lutego na spotkaniu ministrów ds. europejskich w Brukseli ma być poruszona kwestia praworządności w Polsce i na Węgrzech.
Na konferencji prasowej w Bratysławie, gdzie odbył się szczyt szefów państw Grupy Wyszehradzkiej z udziałem kanclerz Niemiec Angeli Merkel, szefa polskiego rządu pytano o słowa wiceszefa KE Fransa Timmermansa, który podczas niedawnego wystąpienia podczas obrad jednej z komisji izby niższej holenderskiego parlamentu miał stwierdzić, że trwanie prowadzonej wobec Polski procedury z art. 7 jest ważniejsze niż doprowadzenie do głosowania w tej sprawie w Radzie UE.
W odpowiedzi Morawiecki ocenił, iż wypowiedź ta "stawia pod znakiem zapytania dobre intencje w całym tym procesie (procedury art. 7 - red.) i pokazuje, że tak naprawdę dobra wola była być może celowo w jakiś sposób niebrana pod uwagę, delikatnie mówiąc".
Stwierdzenie Timmermansa pokazuje jednocześnie - zdaniem Morawieckiego - że w sprawie prowadzonego wobec Polski postępowania KE, po stronie polskich władz "była rzeczywiście dobra wola, a być może po drugiej stronie, jak to się potocznie mówi, chodziło o gonienie króliczka".
19 lutego na spotkaniu ministrów ds. europejskich (Radzie UE ds. Ogólnych) w Brukseli ma być poruszona sytuacja w sferze praworządności w Polsce i na Węgrzech.
Polski dyplomata w Brukseli powiedział w ubiegłym tygodniu, że Polska oczekuje, iż 19 lutego Komisja Europejska potwierdzi informację o wcześniejszym wycofaniu skargi dotyczącej ustawy o Sądzie Najwyższym z Trybunału Sprawiedliwości UE po tym, gdy ustawa została znowelizowana.
W grudniu podczas wysłuchania w ramach procedury art. 7 traktatu w Radzie UE ds. Ogólnych Timmermans przekonywał, że potrzebne są dalsze zmiany w polskim sądownictwie. Minister ds. europejskich Konrad Szymański podkreślał wtedy, że Polska znowelizowała ustawę o SN.
"Brexit to niedobre zdarzenie dla całej UE"
W czwartek premier Morawiecki poinformował też, że w kwestii Brexitu państwa Grupy Wyszehradzkiej oraz Niemcy wyraziły stanowisko, że jest to "bardzo niedobre zdarzenie dla całej UE". "Ale honorujemy i respektujemy decyzję, która zapadła w referendum w Wielkiej Brytanii" - dodał Morawiecki.
- Podkreślamy to, że potrzebujemy wszyscy teraz kreatywnych rozwiązań, elastycznych rozwiązań, czekamy na propozycje ze strony pani premier May, ale ta kreatywność jest rzeczywiście bardzo ważna - mówił premier. Podkreślił, że "życzyłby sobie", żeby Wielka Brytania została w UE. "Oczywiście, ostateczne decyzje będą po stronie Wielkiej Brytanii - dodał
Premier Mateusz Morawiecki przybył w czwartek na Słowację na szczyt szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej z udziałem kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Głównymi tematami spotkania mają być sprawy gospodarcze, brexit, wybory do PE i unijna perspektywa budżetowa.
Szczyt w Bratysławie rozpoczął się wczesnym popołudniem od obiadu roboczego szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry) i kanclerz Niemiec.
"Bieżące wyzwania w zakresie polityki międzynarodowej"
- Tematem dyskusji będą bieżące zagadnienia z agendy unijnej, w tym brexit, kształt wieloletniego budżetu Wspólnoty na lata 2021-27 w kontekście przygotowań do nieformalnego szczytu liderów UE w Sybinie. Liderzy omówią także tematy z zakresu stosunków zewnętrznych UE: relacje transatlantyckie, politykę wschodnią oraz bieżące wyzwania w zakresie polityki międzynarodowej - zapowiedziała przed szczytem rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.
Kopcińska poinformowała również, że spotkanie koordynacyjne będzie poświęcone bieżącej współpracy w okresie słowackiej prezydencji, która potrwa do czerwca br., w tym planom wspólnych działań. - Omówione zostanie również zbliżające się spotkanie państw Grupy Wyszehradzkiej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, które planowane jest na wtorek 19 lutego - powiedział Kopcińska.
"Będzie bardzo dobry budżet dla Polski"
We wtorek premier Morawiecki mówiąc o zbliżającym się szczycie w Bratysławie zwracał uwagę na wymianę handlową między Niemcami a krajami V4. Dlatego - jak mówił - podczas spotkania poruszone zostaną "tematy handlowe, gospodarcze". - Na pewno również brexit, czyli wyjście Wielkiej Brytanii z UE, które teraz jest negocjowane; to też będzie przedmiotem debaty - dodał szef rządu.
Morawiecki mówił, że podczas szczytu omawiane będą zbliżające się wybory do PE. - Tutaj nasza formacja - PiS jest pożądanym koalicjantem dla wielu potencjalnych ugrupowań; też bardzo często to staje jako przedmiot rozmowy w różnych konfiguracjach politycznych" - zaznaczył premier. Zapowiedział również, że podczas spotkania poruszony zostanie temat kolejnej unijnej perspektywy budżetowej. - Chcę zapewnić wszystkich państwa, to będzie bardzo dobry budżet dla Polski - podkreślił.
"Wszyscy znakomicie się dogadują"
- Grupa Wyszehradzka dzisiaj to jest zupełnie inna instytucja, niż jeszcze kilka lat temu - ocenił szef rządu. Zwracał uwagę, że choć premierzy państw V4 wywodzą się z różnych ugrupowań, grup parlamentarnych w PE, mimo to "wszyscy znakomicie się dogadują". "Z tego wynika, że nasza siła jest zwielokrotniona. Pokazujemy tym samym, że bardzo ważne i kontrowersyjne sprawy potrafimy załatwić skutecznie" - podkreślił, wskazując na problem nielegalnej migracji.
- Pomimo tego, że ugrupowania rządzące pochodzą z różnych rodzin politycznych, stanowimy monolit realizacji interesów państw tego regionu, tej części Europy. To dla interesów naszych państw, to dla zapewnienia jakości przyszłego budżetu jest niezwykle ważne - zaznaczył Morawiecki. - Dlatego z Grupą Wyszehradzką chcą się spotykać bardzo ważni przywódcy tego świata - podkreślił premier wskazując na kanclerz Merkel oraz premiera Netanjahu.
Czytaj więcej
Komentarze