Dwoje dzieci potrąconych na przejściu dla pieszych. "Kierowca nie zastosował się do sygnalizacji"
Dwoje dzieci trafiło w czwartek do szpitala po tym, jak w czwartek rano w Sosnowcu kierowca wjechał mimo czerwonego światła na przejście i uderzył w trzyosobową grupę uczniów idącą do szkoły. Poszkodowani to 12-letnia dziewczynka i o rok starszy chłopiec.
Podinsp. Mariusz Łabędzki z komendy policji w Sosnowcu powiedział, że do wypadku doszło na ul. Andersa, na przejściu dla pieszych przy szkole podstawowej. Po pasach przechodziła idąca na lekcje trójka dzieci. Uderzyło w nie renault clio.
- Prowadzący renault 66-letni mieszkaniec Sosnowca nie zastosował się do czerwonego światła na sygnalizatorze, zauważył dzieci zbyt późno. Hamowanie zakończył na pasach - relacjonował policjant.
Dzieci trafiły do szpitala
Spośród trojga potrąconych dzieci dwoje doznało obrażeń. 13-letni chłopiec ma złamanie kości podudzia i podejrzenie urazu śledziony. 12-letnia dziewczynka ma wstrząśnienie mózgu. Ta dwójka trafiła do sosnowieckiego szpitala pediatrycznego. 11-letni chłopiec, który nie został ranny, trafił pod opiekę matki.
Sprawca wypadku był trzeźwy, stan techniczny jego samochodu też nie budził wątpliwości. - Na miejscu stwierdził, że nie jechał z dużą prędkością, ale został oślepiony przez słońce - powiedział Łabędzki
Czytaj więcej
Komentarze