Stan Borys w szpitalu. "Walczyliśmy o jego życie, teraz walczymy o zdrowie"
Stan Borys przebywa od kilku dni w szpitalu. Lekarze podejrzewają udar - informuje "Super Express". Wcześniej Borys miał narzekać na silne bóle głowy. Piosenkarz ma 77 lat.
W ostatnich dniach artysta miał narzekać na nasilające się bóle głowy. Początkowo myślał, że przyczyną gorszego samopoczucia może być smog w Warszawie.
Stan artysty pogorszył się przed weekendem, trafił do szpitala. Przy szpitalnym łóżku piosenkarza czuwa jego partnerka Ania Maleady, która przyleciała do Warszawy z Nowego Jorku, gdzie z artystą prowadzą swój drugi dom.
- Jestem cały czas przy Stanie. Mam nadzieję, że najgorsze już za nami. Walczyliśmy o jego życie, a teraz walczymy o zdrowie. Dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa i myśli - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Maleady.
Według doniesień "Super Expressu" Borys jest bardzo osłabiony i nie wstaje z łóżka. Ma również trafić do innego szpitala na szczegółowe badania.
Czytaj więcej