Policjanci z Rybnika wystąpili o dodatkowy urlop. Powodem służba pełniona w smogu
Do komendanta Miejskiego Policji w Rybniku wpłynęło 37 raportów złożonych przez policjantów. Funkcjonariusze poprosili o dodatkowy 9-dniowy urlop z powodu służby, którą muszą pełnić w smogu. Akcję wspiera Zdzisław Kuczma, dawny komendant rybnickiej policji, który obecnie działa w Stowarzyszeniu Rybnicki Alarm Smogowy. Tylko w styczniu poziom smogu przekroczył w tym mieście ponad 3000 proc. normy.
W związku ze smogiem 37 policjantów z oddziału prewencji Komendy Miejskiej w Rybniku pod koniec stycznia złożyło raporty do Komendanta o udzielenie dziewięciu dodatkowych dni urlopowych ze względu na służbę pełnioną w smogu.
Rekordowe zanieczyszczenie powietrza
W styczniu w Rybniku stacja pomiarowa przy ul. Borki zarejestrowała stężenie pyłu zawieszonego 1585 µg/m3. Oznacza to, że norma została przekroczona o 3170 proc. Tego dnia odwołano zajęcia w szkołach i przedszkolach, a w mieście obowiązywała bezpłatna komunikacja miejska - podał portal rybnik.com.pl. We wtorek norma była przekroczona o 382 proc. i był to jeden z niższych wyników od początku roku.
Funkcjonariusze na patrolach w miastach i przy drogach narażeni są na wdychanie szkodliwych substancji przede wszystkim cząsteczek pyłów PM10 i PM2,5 i rakotwórczego benzoapirenu. Dlatego mundurowi wnioskowali o dodatkowe dni wolne. Wsparli ich aktywiści ze Stowarzyszenia Rybnicki Alarm Smogowy, w tym były komendant rybnickiej policji Zdzisław Kuczma, który obecnie działa na rzecz poprawy jakości powietrza.
- Potwierdzam, że wpłynęło do nas 37 raportów złożonych przez policjantów - powiedział polsatnews.pl Dariusz Jaroszewski, rzecznik rybnickiej policji.
Przepisy po stronie funkcjonariuszy
Przepisy zawarte w art. 84 "Upoważnienie do wprowadzenia dodatkowych płatnych urlopów" ustawy z 6 kwietnia 1990 o Policji mówią, że pracownikowi przysługują dodatkowe dni, jeśli pracuje w uciążliwych lub szkodliwych warunkach.
"Minister właściwy do spraw wewnętrznych może, w drodze rozporządzenia, wprowadzić płatne urlopy dodatkowe w wymiarze do 13 dni roboczych rocznie dla policjantów, którzy pełnią służbę w warunkach szczególnie uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia albo osiągnęli określony wiek lub staż służby, albo gdy jest to uzasadnione szczególnymi właściwościami służby" - głosi zapis w ustawie.
Policja nie ma jednak organu, który decydowałby o przyznawaniu policjantom urlopów w takich przypadkach, dlatego w związku z raportami, które wpłynęły i zgodnie z przepisami, powołana została komisja, która zajmie się oceną warunków pracy patroli.
- Nie wiadomo jeszcze, kiedy będzie rozstrzygniecie w tej sprawie - zaznaczył Jaroszewski.
"Lepiej zwalczyć smog, niż przyznawać urlopy"
- Wiele osób zarzuca nam, że poparliśmy policjantów, a co z innymi grupami? Otóż poprzemy wszystkich, którzy się do nas zgłoszą - powiedział Zdzisław Kuczma w rozmowie z polsatnews.pl.
- To skandal, że przez jedną trzecią dni w roku włodarze nakazują nam siedzieć w domu, bo wyjście na zewnątrz jest szkodliwe. My nie walczymy tylko o dobro policjantów. My przede wszystkim chcemy poprawy jakości powietrza w Rybniku. Chcemy uzmysłowić władzy, że lepiej jest zwalczyć problem smogu, który oddziałuje na różne aspekty naszego życia, niż przyznawać płatne urlopy - zaznaczył Kuczma.
Rybnicki Alarm Smogowy 31 stycznia zarekomendował zarządowi Głównemu NSZZ "Solidarność", a także Małopolskiemu i Śląskiemu Oddziałowi NSZZ "Solidarność" zwrócenie się do komendanta głównego policji o powołanie komisji ds. służby w smogu. Organizacja chce, aby z końcem kwietnia zaczęto powoływać komisje, które decydowałyby o przyznaniu dodatkowego urlopu tym funkcjonariuszom, którzy pełnili służbę w szkodliwych warunkach i narażeni byli na wdychanie podczas pracy rakotwórczych substancji.
Czytaj więcej
Komentarze