Radny PiS komentował toast "oby więcej takich Adamowiczów było". Został usunięty z partii
"Panie Dariuszu, dziś taki piękny dzień, że trzeba się napić ze szczęścia (...) oby więcej takich Adamowiczów było!!!" - napisał na profilu radnego PiS z Kościerzyny Dariusza Janty jeden z jego znajomych. "Ja już wypiłem, ale muszę ostrożnie, gdyż miałem drugi zawał" - odpisał radny. Władze pomorskiego PiS w poniedziałek wykluczyły radnego z partii.
Dariusz Janta jest radnym powiatowym z Kościerzyny. We wtorek, 15 stycznia, przed godz. 1 w nocy Kamil J. napisał na jego profilu Facebooku wiadomość dotyczącą śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza:
Radny pisze o godz. 2:00 w nocy
"Panie Dariuszu ... dziś taki piękny dzień że trzeba się napić ze szczęścia ... ja stawiam i piję Pana Zdrowie ... oby więcej takich Adamowiczów było !!! (pisownia oryginalna - red.)".
"Ja już wypiłem, ale muszę ostrożnie gdyż 12 dni temu miałem w nocy drugi zawał. Wkurza mnie to wchodzenie w odbyt przez niektórych czołowych polityków" - odpisał Janta. "Jak widzisz Kamil wstałem o drugiej, żeby ponownie wypić gdyż po zawale od razu za dużo nie mogę" - dodał.
Zdjęcie wpisów opublikował na swojej stronie Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. O sprawie poinformował też starostwo Kościerzyny oraz Biuro Zarządu Okręgu Pomorskiego PiS.
Przedstawiciele Ośrodka zapowiedzieli złożenie do prokuratury rejonowej w Kościerzynie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Kamila J. przestępstwa z art. 255 Kodeksu Karnego (dot. publicznego nawoływania do popełnienia lub pochwalanie wystepku).
- Jest, niestety, taka osoba. Słyszałem o skandalicznych wpisach, jeszcze się z nimi nie zapoznałem, bo to świeża rzecz, ale zapewniam, że to jest kwestia dosłownie godzin, gdy zwołam prezydium i będzie informacja o wykluczeniu go z partii - poinformował polsatnews.pl poseł PiS Janusz Śniadek, prezes zarządu okręgu partii w woj. pomorskim.
W poniedziałek wieczorem Śniadek poinformował, że prezydium pomorskiego PiS podjęło uchwałę o skreśleniu Janty z listy członków partii za "zachowanie nielicujące z godnością członka partii".
- Jest to godne ubolewania i nie miało prawa się zdarzyć - ocenił Śniadek.
"Jestem naprawdę za dobry"
Osoby oburzone wpisem radnego komentowały jego zachowanie pod innymi opublikowanymi przez niego na profilu wpisami.
"Ma pan w sobie tyle jadu i nienawiści, że nie dziwi mnie fakt dwóch zawałów. Panem powinna rzeczywiście zająć się prokuratura" - napisała jedna z komentujących.
"Jestem do dyspozycji ,ale co do jadu to jest Pani w wielkim błedzie jestem naprawde dobrym ,a nawet za dobrym jak mówią znajomi,a zli ludzie to wykorzystują ,ale chętnie poznam Panią i z pewnoscią zmieni Pani o mnie zdanie.Pozdrawiam i zapraszam" - odpowiedział radny (pisownia oryginalna - red.).
"Tak jak pisałem nadmierne wchodzenie w odbyt przeciwnicy to biorą za słabość . Z łajdakami zrobiłbym pożądek w pierwszym roku no powiedzmy w pierwszych 15 miesiacach po objeciu rzadów . Społeczenstwo nie lubi słabej władzy i ja też" - odpowiedział (pisownia oryginalna - red.) z kolei na inny komentarz.
Fan memów
Radny Janta na swoim publicznym profilu na Facebooku opublikował m.in. zdjęcia z prezydentem Andrzejem Dudą. W jego galerii można znaleźć także memy z Donaldem Tuskiem wystającym spomiędzy pośladków Angeli Merkel czy Ryszarda Petru z opuszczonymi spodniami.
W listopadzie 2017 roku, radny Janta został usunięty z zarządu powiatu kościerskiego. Starosta Alicja Żurawska zarzucała mu, że w internecie publikuje na jej temat obraźliwe komentarze.
Janta odpierał zarzuty, twierdząc początkowo, że "to nieprawda", później z kolei tłumaczył, iż jego zdaniem wpisy "to nic takiego".
WIDEO: "Na prezydenta Pawła Adamowicza wydano polityczny wyrok. Miał zniknąć z życia publicznego"
Czytaj więcej