Samochód wjechał w przechodzących na pasach mężczyzn. Jeden nie żyje, drugi w szpitalu
W toruńskim szpitalu zmarł 72-letni mężczyzna, który został w piątek wieczorem potrącony na przejściu dla pieszych na ulicy Bema - poinformował Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji. Dodał, że drugi pieszy w wyniku tego zdarzenia trafił do szpitala.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło po godzinie 18 na przejściu dla pieszych nieopodal lodowiska Tor-Tor. Kierująca skodą fabią 62-letnia kobieta potrąciła dwóch mężczyzn.
- Nie znamy stanu drugiego mężczyzny - 54-latka. Jest w szpitalu. Mamy nadzieję, że wszystko będzie z nim dobrze - dodał mł. asp. Chrostowski.
Poinformował, że na miejscu nadal pracują policjanci i prokurator. Wskazał, że kierująca samochodem kobieta była trzeźwa, co potwierdziło badanie alkomatem.
- Nie wiem czy ta pani została zatrzymana. Nie mam w tej chwili takiej informacji - stwierdził Chrostowski. Policja bada przyczyny tego zdarzenia.
To kolejny śmiertelny wypadek "na pasach" w Toruniu w ostatnim czasie. 30 grudnia 2018 roku do wypadku doszło na przejściu dla pieszych na ul. Grudziądzkiej. W dwie przechodzące przez jezdnię kobiety - 52-letnią matkę i w jej 18-letnią córkę uderzyło kierowane przez 26-latka osobowe BMW. Obie kobiety zginęły.
Czytaj więcej
Komentarze