Planuję kandydować do PE - mówi J. Wałęsa pytany, czy wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska
- Mam plan, aby kandydować... do Parlamentu Europejskiego w maju - powiedział reporterce Polsat News europoseł PO Jarosław Wałęsa, zapytany o to, czy zamierza wystartować w wyborach na prezydenta Gdańska. Ojciec europosła, b. prezydent Lech Wałęsa, powiedział w środę, że zrobi wszystko, aby jego syn nie kandydował w Gdańsku "z różnych powodów".
- Jesteśmy w okresie żałoby, w sobotę mamy pogrzeb i skoncentrujmy się na tym, żebyśmy pamiętali wielkiego Polaka, wielkiego człowieka, który odszedł i już go nie będzie z nami - powiedział Jarosław Wałęsa w rozmowie z korespondentką Polsat News w Brukseli DorotDorotą Bawołek. - To nie czas na to, by o tym rozmawiać - wyjaśnił.
- A przyjdzie czas? - zapytała.
- Oczywiście, że tak. Będziemy musieli podjąć takie decyzje. Mandat (prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza - red.) został wygaszony, więc mamy 90 dni do rozpisania kolejnych wyborów. Oczywiście, musimy się nad tym zastanawiać, ale proszę mnie nie zmuszać, bym składał jakiekolwiek deklaracje - odpowiedział Jarosław Wałęsa.
- Jeżeli mam coś powiedzieć od serca, to mam plan, aby kandydować... do Parlamentu Europejskiego w maju - dodał na koniec rozmowy.
Eurodeputowany @WalesaMEP na pytanie, czy zamierza kandydować na prezydenta Gdańska odpowiada "jeśli mam powiedzieć coś od serca, to mam zamiar kandydować...do Parlamentu Europejskiego w maju", więcej w @PolsatNewsPL
— Dorota Bawolek (@DorotaBawolek) 16 stycznia 2019
Jarosław Wałęsa zajął trzecie miejsce (25,3 procent poparcia) w I turze jesiennych wyborów 2018 r. na prezydenta Gdańska.
Lepszy wynik uzyskali wówczas kandydat Zjednoczonej Prawicy Kacper Płażyński oraz startujący z własnego komitetu Wszystko dla Gdańska Paweł Adamowicz. Wybory wygrał Adamowicz uzyskując w II turze 64,8 proc. głosów. Płażyński miał 35,2 proc. poparcia.
We wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że jego partia nie wystawi kandydata w wyborach uzupełnijacych. "Wybory prezydenta Gdańska niespełna trzy miesiące temu dały jednoznaczne zwycięstwo śp. Pawłowi Adamowiczowi. W związku z tym Prawo i Sprawiedliwość podjęło decyzję, aby nie wystawiać własnego kandydata w nadchodzących wyborach uzupełniających" - ogłosił.
Czytaj więcej