"Grzesiu, czego ty nie śpisz?". Leśniczy spotkał niedźwiedzia. Nagrania hitem internetu
Leśniczy z Polanek (Podkarpackie) Kazimierz Nóżka podczas spaceru po lesie spotkał niedźwiedzia brunatnego, który nie zapadł jeszcze w sen zimowy. Niecodzienną sytuację nagrał i udostępnił w mediach społecznościowych. "Dialogi" leśnika z niedźwiedziem "Grzesiem" obejrzano już blisko 100 tys. razy.
- Grzesiu, czego ty nie śpisz? Zasuwaj spać. Szybko - powiedział Kazimierz Nóżka do niedźwiedzia na jednym z nagrań udostępnionych na Facebooku przez Nadleśnictwo Baligród.
W kolejnym materiale widać, jak zwierzę ostatecznie wraca do swojego legowiska. Leśniczy wołając drapieżnika używa tym razem imienia "Leszek". W pewnym momencie zwierzę zatrzymuje się i odwraca głowę.
"Brakowało jeszcze żeby łapą machnął", "spodobało mu się imię" - żartują w internauci w komentarzach. W dyskusję włączył się sam Nóżka, który radzi, by w przypadku spotkania niedźwiedzia w lesie "powoli zacząć się wycofywać". Jednocześnie zaznacza, że dobrym pomysłem podczas spaceru po Bieszczadach jest głośna rozmowa, by przypadkowo nie wejść na niedźwiedzia. "Jest ich w okolicy sporo. Spokojnie, misie do przytulania nie podejdą" - zapewnia leśniczy.
"Prawdziwe filmiki podbudowane emocjami i strachem"
W lipcu w rozmowie z Polsat News Kazimierz Nóżka, który od lat filmuje zwierzęta w bieszczadzkim lesie, zapewniał, że "panicznie boi się" niedźwiedzi.
- Po każdym takim spotkaniu nadaję się na 6-dniowe chorobowe, ale coś mam w sobie, że jak już jestem w tym miejscu, to odpalam ten aparat i kręcę. Nie myślę, czy mnie zjedzą, czy nie - mówił.
- To są takie prawdziwe filmiki od serca podbudowane emocjami i strachem - podsumował Kazimierz Nóżka.
fot: Facebook/Nadleśnictwo Baligród, Lasy Państwowe/Kazimierz Nóżka
Czytaj więcej