Wypadek podczas spływu kajakowego. Utonęła kobieta, jej mąż w stanie głębokiej hipotermii
W niedzielę podczas spływu kajakowego rzeką Liwiec doszło do tragicznego wypadku. Kajak wywrócił się. Utonęła kobieta a jej mąż został przewieziony do szpitala w stanie głębokiej hipotermii.
Jak poinformowała kom. Agnieszka Świerczewska z Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach, w niedzielę grupa znajomych zorganizowała spływ kajakowy rzeką Liwiec. Spływ rozpoczął się w Żukowie; brało w nim udział kilkanaście osób, łącznie osiem kajaków.
Na wysokości miejscowości Zaliwie-Piegawki (gmina Mokobody) jeden z kajaków przewrócił się. Do wody wpadło płynące nim małżeństwo. Świadkiem tego zdarzenia był mieszkaniec Siedlec, wędkarz, który natychmiast udzielił pomocy i wyciągnął tonącego mężczyznę na brzeg.
Mężczyzna został przewieziony do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach w stanie głębokiej hipotermii. Ma 44 lata i jest mieszkańcem powiatu sokołowskiego. W poniedziałek rano jego stan był nadal określany jako ciężki.
Nie udało się uratować jego 43-letniej żony. Jej ciało odnalazł w wodzie płynący za wywróconym kajakiem inny uczestnik wyprawy.
Policja w Siedlcach została powiadomiona o wypadku w niedzielę ok. godz. 13. Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora przeprowadzono oględziny. Decyzją prokuratora ciało ofiary przewieziono do prosektorium, aby wykonać sekcję zwłok. Okoliczności wypadku będą wyjaśniane w trakcie prowadzonego postępowania przygotowawczego.
Czytaj więcej
Komentarze