Rządowy samolot został wysłany po żonę prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza do Londynu
Rządowy samolot został wysłany po żonę prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza do Londynu - poinformowała rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.
W chwili ataku na prezydenta Gdańska, jego żona wraz z dziećmi przebywała w USA, gdzie uczy się starsza z córek prezydenta. Po informacji o ataku ma wrócić do Gdańska. Rzeczniczka rządu poinformowała, że w poniedziałek rząd podjął decyzję o wysłaniu do Londynu samolotu po żonę Pawła Adamowicza.
Do ataku na prezydenta Gdańska doszło w niedzielę kilka minut przed godziną 20. Paweł Adamowicz dziękował za wsparcie dla Orkiestry. Chwilę po krótkim przemówieniu został zaatakowany. Napastnik krzyczał, że przez 5 lat niesłusznie siedział w więzieniu.
Na miejscu było pogotowie ratunkowe i prezydentowi natychmiast udzielono pierwszej pomocy. Następnie przewieziono go do szpitala. W szpitali pojawił się brat prezydenta, najbliżsi współpracownicy i przyjaciele.
"Stan bardzo ciężki, rokowania niepewne. Walczymy". Lekarze Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego:
Czytaj więcej