Ochojska apeluje do Owsiaka: Jurek nie możesz rezygnować. Jesteś nam potrzebny
"Jurek, nie możesz rezygnować z zarządzania swoim Dziełem. Naszym, wspólnym Polaków, Dziełem. Tragedia śmierci Prezydenta Gdańska nie ma nic wspólnego z finałem, świętem dobra. Jurek, jesteś nam potrzebny" - napisała na Twitterze Janina Ochojska, szefowa w Polskiej Akcji Humanitarnej, gdy Jerzy Owsiak ogłosił, że rezygnuje z funkcji prezesa WOŚP.
"Osobiście składam rezygnację z funkcji szefa fundacji, czyli z prezesa zarządu WOŚP" - powiedział Jerzy Owsiak w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej. Zapowiedział też, że fundacja będzie nadal działała.
JUREK, @fundacjawosp nie możesz rezygnować z zarządzania swoim Dziełem. Naszym, wspólnym Polaków, Dziełem. Tragedia śmierci Prezydenta Gdańska @AdamowiczPawel nie ma nic wspólnego z finałem, świętem dobra. Jurek, jesteś nam potrzebny. !!!
— Janina Ochojska (@JaninaOchojska) 14 stycznia 2019
Gdy w poniedziałek po południu lekarze poinformowali o śmierci Adamowicza Ochojska napisała, że "to nie powinno się zdarzyć". "Zginał podczas wypełniania swoich obowiązków obywatelskich czyniąc dobro. (...) Oto do czego doprowadziły nas podziały i rozbudzanie nienawiści. Zapłaciłeś najwyższą cenę" - oświadczyła szefowa PAH.
Prezydent Gdańska @AdamowiczPawel NIE ŻYJE. Zginał podczas wypełniania swoich obowiązków obywatelskich czyniąc dobro. Paweł, to nie powinno było się zdarzyć. Oto do czego doprowadziły nas podziały i rozbudzanie nienawiści. Zapłaciłeś najwyższą cenę https://t.co/kvTToqJwDc
— Janina Ochojska (@JaninaOchojska) 14 stycznia 2019
Poniżej: konferencja prasowa, na której Jerzy Owsiak poinformował o swojej rezygnacji.
Nie przyznaje się do winy
Prezydent Paweł Adamowicz zmarł w szpitalu w poniedziałek po południu. Trafił tam w niedzielę wieczorem po ataku nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Zatrzymanemu na miejscu zdarzenia sprawcy, 27-letniemu Stefanowi W., prokuratura postawiła zarzut zabójstwa.
Jak poinformowała rzeczniczka prokuratury, mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia. Nie przyznaje się do winy.
Czytaj więcej