Dwie osoby ranne po wybuchu gazu w budynku wielorodzinnym. "Mężczyzna wymieniał butlę"
Dwie osoby zostały poparzone w wyniku wybuchu butli z gazem, do którego doszło w sobotę w budynku wielorodzinnym w Kiemławkach Wielkich (woj. warmińsko-mazurskie). Na czas trwania akcji gaśniczej ewakuowano ponad 30 lokatorów sąsiednich mieszkań - powiedział polsatnews.pl mł.bryg. Jarosław Skalski z olsztyńskiej Komendy Wojewódzkiej PSP.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wybuchu doszło w chwili, gdy 58-letni lokator mieszkania na parterze wymieniał butlę w kuchence gazowej. Wybuch spowodował pożar, w którym ten mężczyzna i jego 85-letnia matka zostali poparzeni - poinformowała mł. asp. Ewelina Piaścik z komendy policji w Kętrzynie.
Poszkodowanych m.in. z oparzeniami rąk odwieziono karetką do kętrzyńskiego szpitala. Pozostali mieszkańcy bloku nie odnieśli obrażeń. Z powodu zadymienia z sąsiednich lokali ewakuowano 32 osoby.
Jak powiedział kpt. Kamil Golon z kętrzyńskiej straży pożarnej, po wybuchu gazu doszło do pożaru wyposażenia jednego z pomieszczeń w mieszkaniu na parterze. W akcji gaśniczej uczestniczyło blisko 30 strażaków.
- Na miejsce przyjechał inspektor nadzoru budowlanego, który ocenił stan budynku. Tylko mieszkania, w którym doszło do wybuchu, nie dopuszczono do użytku. Do pozostałych mieszkań mogli wrócić ewakuowani lokatorzy - mówił.
Okoliczności wypadku w Kiemławkach Wielkich będzie wyjaśniać policja
Czytaj więcej