Odstrzał dzików już w ten weekend. Zobacz, gdzie myśliwi będą aktywni

- Zarząd Główny naszego związku nie prowadzi ewidencji miejsc, w których odbędą się polowania. Takie szczegółowe informacje łowczy muszą zgłosić instytucjom samorządowym, wójtom i to tam jest pełna wiedza na ten temat - mówi polsatnews.pl przedstawiciel Polskiego Związku Łowieckiego. 

Miejsca polowań

O planowanych w styczniu polowaniach donoszą na swoich stronach koła łowieckie.

Koło Łowieckie nr 85 w Chełmie "Sokół" informuje, że grupowy odstrzał sanitarny dzików odbędzie się 12 stycznia na terenach obwodów łowieckich nr 112 i 137, a dzień później w obwodach 151 i 171. Myśliwi pojawią się w lesie  w godz. 7:30-14:00.

Myśliwi z Koła Łowieckiego "Sokół" w Szczecinie zaplanowali polowania na 12 i 13 stycznia m.in. na dziki, jelenie, sarny i lisy. 19, 20 i 26 stycznia  - również ewentualnie będą strzelać do dzików.

Koło Łowieckie "Ryś" z Dźwierzut informuje o polowaniach na dziki 19 i 26 stycznia.

Koło Łowieckie "Bażant” z Czudca będzie polowało 12 stycznia w okolicach Sołonki, Straszydła i Baryczki. 20 stycznia z kolei myśliwi pojawią się w okolicy miejscowości Połomia, Wyżne i  Zaborów. Kolejne polowanie zaplanowano na 26 stycznia w lasach Sołonki, Połomi i Baryczki.

Koło Łowieckie "Hejnał" z Tarnowa ogłosił na swojej stronie, że „W związku z narzuconym priorytetem odstrzału dzika, ze względu na ASF zaplanowano dodatkowe polowania w miesiącu styczniu 2019 roku. Najbliższe - 13.01.2019”.

Koło Łowieckie "Świt" w Zamościu nr 121 przeprowadzi polowanie zbiorowe w obwodzie 239 - Las Zawalów i Las Świdniki. 27 stycznia planowane jest polowanie w obwodzie 239 - Las Grabowiec oraz w obwodzie 238 - Las Horyszów. 

A my prosimy uczestników polowań, obław i ewentualnych protestów o przesyłanie nam zdjęć lub filmów z tych akcji i działań. Ślijcie je na adres news@polsat.pl lub za pośrednictwem naszego profilu na Facebooku. 

Myśliwi protestują

W piątek w Szczecinie około 400 myśliwych i członków organizacji prozwierzęcych protestowało przeciwko zaczynającym się w sobotę  masowym odstrzałom dzików.

Minister środowiska Henryk Kowalczyk  poinformował, że napisał do Polskiego Związku Łowieckiego i Lasów Państwowych, iż rekomenduje myśliwym "wstrzymywanie się od dokonywania odstrzału prośnych oraz prowadzących młode loch".

Protestujący myśliwi zauważyli jednak, że dotychczas nie dostali żadnych oficjalnych wytycznych, w których rozróżnienie: na lochy przed okresem rozrodu i lochy w okresie rozrodu byłoby zapisane.

- Prawda jest taka, że dopóki czegoś nie ma na papierze i nie mam tego w ręku, to to nie obowiązuje. Czekam na decyzję pisemną. Prosiłbym, żeby ktoś przywrócił okres ochronny loch, bo to jest sens tej manifestacji - mówi jeden z protestujących.

"Mamy strzelać przede wszystkim do loch"

Do kół łowieckich nie dotarły jeszcze nowe rekomendacje ministerstwa.

- Dostaliśmy nakaz rozpoczęcia popolowań zbiorowych z zaznaczeniem, że mamy przede wszystkim strzelać do loch - dodał inny protestujący.

W rozmowie z reporterem Polsat News jeden z myśliwych wskazał na najważniejszy, jego zdaniem, środek zapobiegawczy przeciwko rozprzestrzenianiu się ASF, to "bioasekuracja na wschodniej granicy, ponieważ to ludzie, którzy przyjeżdżają do pracy przynoszą nam ASF".

Polowania "wielkoobszarowe"

Główny Lekarz Weterynarii, na podstawie wyników badań otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF z końca grudnia poinformował o potwierdzeniu wystąpienia 3318-3347 przypadku afrykańskiego pomoru świń (ASF).

Według Polskiego Związku Łowieckiego, łowiecki plan gospodarczy "pozyskania dzika" w okresie od kwietnia 2018 do marca 2019 wynosi ponad 185 tys. dzików, "z czego 90 proc. już wykonano".

- Dotychczasowe straty i realne zagrożenie rozprzestrzenianiem się ASF są powodem zintensyfikowania odstrzału dzików (...) poprzez organizowanie polowań zbiorowych skoordynowanych tzw. "wielkoobszarowych" - argumentuje związek.

WIDEO: PiS przyjmie zaskakującą taktykę? Politolog nakreślił możliwy scenariusz