Prawniczka zamieszana w aferę Russiagate oskarżona w innej sprawie
Rosyjska prawniczka zamieszana w aferę Russiagate, Natalia Weselnicka, została we wtorek oskarżona przez prokuraturę federalną USA w sprawie dotyczącej defraudacji, blokowania wymiaru sprawiedliwości i świadomego wprowadzenia w błąd amerykańskich śledczych. Reuters pisze, że postawienie Weselnickiej w stan oskarżenia potwierdza tezę, że prawniczka działała na zlecenie Kremla.
Szef nowojorskiego oddziału śledczego urzędu USA ds. imigracji i urzędów celnych Angel Melendez poinformował, że Weselnicka "jest obecnie osobą poszukiwaną w Stanach Zjednoczonych za świadome wprowadzenie w błąd śledczych w USA" w sprawie dotyczącej defraudacji 230 mln dol.", której dopuściła się "organizacja przestępcza mająca w swoich szeregach skorumpowanych rosyjskich dygnitarzy".
Melendez wyjaśnił też, że prawniczka "potajemnie spiskowała z wysokiej rangi rosyjskim prokuratorem, aby dostarczyć fałszywych informacji amerykańskiemu wymiarowi sprawiedliwości i wpłynąć na jego postępowanie".
Weselnicka miała złożyć fałszywe dokumenty i deklaracje podatkowe w sprawie, w której reprezentowała kontrolowaną przez Rosjan firmę Prevezon Holdings Ltd oskarżoną o pranie pieniędzy. W lutym 2018 roku Prevezon zapłacił 5,9 mln dol. w ramach ugody sądowej w tej sprawie.
Spotkanie w Trump Tower
Prawniczka jest zamieszana w aferę Russiagate ze względu na jej udział w spotkaniu z synem obecnego prezydenta, Donaldem Trumpem juniorem, oraz doradcą i zięciem prezydenta Jaredem Kushnerem w Trump Tower, które odbyło się w czerwcu 2016, przed wyborami prezydenckimi.
Weselnicka miała oferować kompromitujące informacje o kandydatce Demokratów w wyborach prezydenckich Hillary Clinton.
Spotkanie to jest przedmiotem szczególnego zainteresowania prokuratora specjalnego Roberta Muellera, który prowadzi dochodzenie w sprawie ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w USA oraz kontaktów osób z otoczenia Trumpa z przedstawicielami Kremla.
Reuters pisze, że postawienie Weselnickiej w stan oskarżenia potwierdza tezę, że w okresie, w którym doszło do spotkania w Trump Tower, prawniczka działała na zlecenie Kremla.
"Tym łatwiej można ją uznać za agentkę"
Była prokurator federalna Barbara McQuade powiedziała agencji Reutera, że w świetle nowych oskarżeń "spotkanie to jest jeszcze bardziej podejrzane", a Weselnicką tym łatwiej można uznać za agentkę Kremla.
W grudniu były osobisty prawnik prezydenta Donalda Trumpa, Michael Cohen, został skazany na trzy lata więzienia, ale jeszcze przed tym wyrokiem w mediach pojawiły się pogłoski, że Cohen gotów jest zeznać, iż prezydent wiedział z wyprzedzeniem o spotkaniu swojego syna i Kushnera z Weselnicką, czemu prezydent zaprzecza, ale twierdzi też czasem, że gdyby tak było w istocie, to nie byłoby to wykroczeniem.
Cohen zawarł ugodę z federalną prokuraturą w związku z oskarżeniem o oszustwa podatkowe i bankowe, co oznacza, że podjął współpracę ze śledczymi z zespołu Muellera.
Czytaj więcej
Komentarze